Aktualności

Czy pracodawca może wysłać pracownika na przymusowy urlop?

Przepisy nie zezwalają na to, by pracodawca mógł wysłać pracownika na przymusowy urlop wypoczynkowy. Może się to jednak zmienić ze względu na epidemię koronawirusa. Pracodawcy chcą mieć możliwość wysłania pracownika na maksymalnie 14-dniowy urlop.

Obecnie zgodnie z prawem istnieją dwie możliwości, w których pracownik musi iść na urlop w terminie wyznaczonym przez pracodawcę. Pierwszą jest okres wypowiedzenia umowy o pracę. Wtedy pracownik jest zobowiązany do tego, by wykorzystać przysługujący mu urlop, jeżeli w tym okresie pracodawca mu go udzieli.

Drugą opcją, w której pracodawca zobowiązuje pracownika do wykorzystania urlopu w odgórnie narzuconym terminie, jest zbliżający się okres wykorzystania zaległego urlopu wypoczynkowego. W każdym innym przypadku urlopu udziela się wyłącznie na wniosek pracownika.

Do kiedy trzeba wykorzystać zaległy urlop?

Pracodawcy mogą więc wziąć pod uwagę zapis o niewykorzystanym urlopie wypoczynkowym. Zgodnie z art. 168 Kodeksu pracy urlopu takiego należy pracownikowi udzielić najpóźniej do dnia 30 września następnego roku kalendarzowego.

Niektórzy pracownicy dobrowolnie godzą się na urlop w terminie narzuconym przez pracodawcę, ale czasem wynika to z nieznajomości swoich praw. Pracodawca nie może wpływać na termin urlopu nawet w przypadku problemów ekonomicznych. Możliwe jest natomiast porozumienie wewnątrz firmy między zarządem a związkami zawodowymi, które w szczególnych wypadkach, takich jak pandemia, usankcjonuje oddelegowanie pracowników na urlopy. 

Z drugiej strony, warto pamiętać, że pracodawca może odmówić udzielenia urlopu na żądanie ze względu na szczególne okoliczności.