Co robić gdy dziedziczymy długi?

Ojciec pani Hanny zmarł trzy miesiące temu. Był wdowcem i mieszkał w mieszkaniu socjalnym. Ojciec przed śmiercią długo chorował i utrzymywał się ze skromnej emerytury. Pani Hanna starała się mu pomagać finansowo, jednak ojciec zaciągnął liczne pożyczki z przeznaczeniem na leczenie, co spowodowało, że w momencie śmierci był zadłużony na ponad 100 tysięcy zł. Pani Hanna wie, że poza długami tata nic nie posiadał. Pani Hanna jest jedynaczką, pracuje w oparciu o umowę o pracę, ma  męża i jedno małoletnie dziecko. Pani Hanna obawia się, że odziedziczy długi po zmarłym ojcu.  

Obawy pani Hanny nie są bezpodstawne. W momencie śmierci na spadkobierców przechodzą nie tylko prawa majątkowe zmarłego, ale również obowiązki majątkowe, jakimi są zobowiązania finansowe wynikające z pożyczek i umów kredytowych. Warto ustalić nie tylko majątek, jaki pozostawił zmarły, ale również jakie ciążyły na nim zobowiązania finansowe.

Kodeks cywilny (KC)  pozwala spadkobiercom,  w  ciągu 6 miesięcy od otwarcia spadku czyli od momentu dowiedzenia się o śmierci spadkodawcy, zrzec się odpowiedzialności prawnej za długi zmarłego przy równoczesnym zrzeczeniu się praw majątkowych do spadku. Takie zachowanie KC określa mianem odrzucenia spadku. 

Spadek można odrzucić składając oświadczenie woli o odrzuceniu spadku przed notariuszem lub przed właściwym sądem rejonowym. Oświadczenie o odrzuceniu spadku powinno zawierać: 

  • imię i nazwisko spadkodawcy, datę i miejsce jego śmierci oraz miejsce jego ostatniego zamieszkania; 
  • tytuł powołania do spadku (dziedziczenie ustawowe lub dziedziczenie testamentowe); 
  • treść złożonego oświadczenia – tzn. odrzucenie spadku. 

Maksymalna stawka taksy notarialnej za sporządzenie aktu notarialnego dokumentującego oświadczenie o odrzuceniu spadku wynosi 50 złotych. W sądzie opłata od złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku jest stała i wynosi 100 zł.

Odrzucając spadek należy pamiętać, że odrzucone przez nas prawa spadkowe przechodzą na naszych ustawowych spadkobierców w kolejności dziedziczenia opisanych przez KC. W dniu, w którym pani Hanna odrzuci spadek składając oświadczenie woli o jego odrzuceniu, spadkobiercą po jej ojcu zostanie jej małoletnie dziecko, czyli wnuk  zmarłego. Co w takiej sytuacji powinna zrobić Pani Hanna? Pani Hanna powinna złożyć wniosek do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu właściwego dla miejsca zamieszkania jej dziecka w celu uzyskania zgody na odrzucenie spadku.  Do wniosku należy dołączyć akt urodzenia dziecka, potwierdzenie odrzucenia spadku przez rodzica oraz odpis zgonu spadkodawcy. Opłata od wniosku wynosi 100 zł. Po uzyskaniu zgody sądu pani Hanna powinna złożyć oświadczenie o odrzuceniu spadku przez swoje dziecko wraz ze zgodą sądu. 

Nie można złożyć oświadczenia o odrzuceniu spadku pod warunkiem lub z zastrzeżeniem terminu. Takie oświadczenie jest nieważne. 

Złożonego oświadczenia woli o odrzuceniu spadku nie można cofnąć ani odwołać. Istnieje możliwość uchylenia się od skutków złożenia lub nie złożenia oświadczenia w terminie z powołaniem się na jedną z wad oświadczenia woli  (brak świadomości lub swobody; błąd; podstęp; groźba). 

A jakie byłyby konsekwencje, gdyby pani Hanna nie zdążyła odrzucić spadku w terminie 6 miesięcy ? 

W terminie 6 miesięcy od dnia otwarcia spadku można złożyć oświadczenie woli czy przyjmuje się spadek wprost, z dobrodziejstwem inwentarza , czy się go odrzuca.

Przyjęcie spadku wprost oznacza, że spadkobierca dziedziczy wszystko wraz z długami do pełnej wysokości za które odpowiada całym swoim majątkiem.

Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza powoduje, że spadkobierca odpowiada za odziedziczone długi do wysokości majątku jaki odziedziczył.  

Po 6 miesiącach od momentu powzięcia informacji o śmierci spadkodawcy brak reakcji spadkobiercy oznacza z mocy prawa, że przyjmuje on spadek z dobrodziejstwem inwentarza. W sytuacji pani Hanny oznaczałoby to, że nie odrzucając spadku miałaby obowiązek spłacić długi swojego taty do wysokości wartości dóbr po nim odziedziczonych.

Pani Hanna zdążyła wykonać w swoim imieniu oraz w imieniu swojego dziecka wszystkie czynności związane z odrzuceniem spadku i nie odziedziczyła długów po swoim ojcu. 

Podstawa prawna:
Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny ( Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93 )
Ustawa z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych ( Dz. U. z 2022 r. poz. 1125)
Ustawa z dnia 14 lutego 1991 r. - Prawo o notariacie
Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 czerwca 2004 roku w sprawie maksymalnych stawek taksy notarialnej (Dz. U. z 2020 r. poz. 1473 z późn. zm.)

Autor: Radosław Sobiecki

Jak ustalić istnienie kont bankowych po bliskim zmarłym?

Mąż pani Barbary – Piotr zmarł 5 lat temu. Pani Barbara pozostała sama. Mieszka w małym, lokatorskim mieszkaniu spółdzielczym. Trzy miesiące temu otrzymała postanowienie sądu ustanawiające ją jedyną spadkobierczynią po mężu. Trochę obawia się przejąć ten spadek, gdyż podejrzewa, że mąż w tajemnicy przed nią grał na giełdzie. Często opowiadał o swoich zainteresowaniach giełdą. Pani Barbara  wie, że mąż posiadał konta bankowe, o których nic jej nie mówił. Nie wie, jak ustalić pozostały po mężu stan finansów. Od śmierci męża nie była dostarczana żadna korespondencja z instytucjami finansowymi, pomimo że mieszka w tym samym mieszkaniu, gdzie na długo przed śmiercią mieszkał i był zameldowany jej mąż. Przyszła do doradcy obywatelskiego z pytaniem, co można zrobić w jej przypadku w celu ustalenia stanu finansów męża w momencie jego śmierci?

W pierwszej kolejności doradca obywatelski poinformował, że warunkiem skutecznych działań związanych ze składnikami majątkowymi po zmarłym ( w tym uzyskanie informacji o posiadanych przez zmarłego kontach bankowych )  jest przeprowadzenie postępowania spadkowego w sądzie lub u notariusza. Pani Barbara przeprowadziła takie postępowanie i postanowieniem sądu jest jedynym spadkobiercą po zmarłym mężu.  

Postanowienie sądu w sprawie pani Barbary pozwala jej ustalić  jakimi podstawowymi rachunkami bankowymi i w SKOK-ach (Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe)  dysponował zmarły mąż. Po uzyskaniu tej wiedzy doradca obywatelski  zaproponował, aby zwrócić się do banków i SKOK-ów, w których zmarły posiadał konto, z wnioskiem o przedstawienie zestawienia operacji bankowych wykonanych przez zmarłego w ostatnich latach życia. Wiedza ta pozwoli pani Barbarze poprzez analizę operacji na tych kontach ustalić dane posiadanych przez pana Piotra rachunków maklerskich i towarzystw funduszy inwestycyjnych.

Przed 2016 rokiem odnalezienie kont bankowych po zmarłym członku rodziny było sprawą trudną i wymagającą wiele czasu. Jeśli spadkobierca nie posiadał żadnych informacji o kontach zmarłego, musiał odwiedzić po kolei wszystkie banki i SKOK-i, i w każdym z nich złożyć zapytanie, czy zmarły posiadał tam konto. Obecnie wystarczy zwrócić się do dowolnego banku lub SKOK-u, aby uzyskać wiedzę na temat wszystkich rachunków bankowych, w tym związanych z prowadzoną przez zmarłego działalnością gospodarczą, oraz rachunków członków SKOK. Dzieje się tak za sprawą nowelizacji Ustawy Prawo Bankowe z dnia 1 lipca 2016 roku (art.92ba ust 1).

Jeśli pani Barbara chce się dowiedzieć, czy jej zmarły małżonek był posiadaczem konta w banku lub SKOK-u, musi dysponować poświadczonym tytułem prawnym do środków zgromadzonych przez zmarłego męża. Dokumentem takim może być :

  • Oryginał postanowienia sądu o nabyciu spadku lub jego kopia potwierdzona przez notariusza lub pracownika banku (SKOK-u) ( tym dokumentem dysponuje pani Barbara) lub
  • Oryginał zarejestrowanego notarialnego aktu poświadczenia dziedziczenia lub jego kopia potwierdzona przez notariusza lub pracownika banku (SKOKu) lub
  • Inny dokument stwierdzający tytuł prawny do spadku, jak np. notarialnie poświadczony testament. 

Pani Barbara z dokumentem poświadczającym, że jest spadkobiercą oraz z dowodem osobistym powinna udać się do dowolnego banku lub oddziału SKOK-u ( nie musi być klientem tej instytucji)  i złożyć wniosek o wydanie zbiorczej informacji o rachunkach posiadanych przez zmarłego męża. Wniosek taki będzie rozpatrzony po wniesieniu wymaganej opłaty. Warto przed złożeniem wniosku zapytać w banku o wysokość takiej opłaty. W większości banków opłata taka wynosi od 25 zł do 60 zł.

Niestety, taka zbiorcza informacja będzie zawierała tylko dane, dotyczące podstawowych rachunków posiadanych przez zmarłego. Brak będzie informacji o stanie salda kont, jak również nie będzie informacji o innych produktach finansowych, takich jak konta maklerskie, czy konta towarzystw funduszy inwestycyjnych (TFI). Dane te nie będą zawierały informacji, dotyczących kredytów zaciągniętych przez męża pani Barbary (taką informację można uzyskać, zwracając się do Biura Informacji Kredytowej, posługując się tymi samymi dokumentami, poświadczającymi prawa spadkobiercy). Ale informacja o bankach, w których mąż posiadał konta pozwala pani Barbarze zwrócić się do tych banków (SKOK-ów) z zapytaniem o stan kont, jak również wystąpić do nich z wnioskiem o przedstawienie zestawienia operacji na kontach (historii kont), dokonanych przez męża w ostatnim okresie życia (art. 922 Kodeks cywilny). Analiza tych operacji może pozwolić pani Barbarze uniknąć konieczności zwracania się do wszystkich biur maklerskich i banków, prowadzących rachunki TFI. W sytuacji, gdy te działania nie przyniosą rezultatów, dla całkowitej pewności trzeba będzie zwrócić się do wszystkich biur maklerskich i banków prowadzących konta TFI.

Czy można oszczędzić takich sytuacji naszym bliskim ? 

Tak. Mąż pani Barbary mógł przygotować teczkę z najważniejszymi dokumentami i informacjami dotyczącymi posiadanych przez niego rachunkach bankowych oraz inwestycyjnych. Mógł również zabezpieczyć rodzinę ustanawiając na swoich kontach bankowych dyspozycję wkładem na wypadek śmierci ( art.56 i art.56a ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. Prawo Bankowe). Wydając taką dyspozycję posiadacz rachunku bankowego ( i lokat bankowych ) może wskazać osoby które po jego śmierci otrzymają określone przez posiadacza rachunku kwoty. Taka dyspozycja zobowiązuje bank w momencie otrzymaniu informacji o śmierci posiadacza konta do poinformowania osób wskazanych w dyspozycji o jej istnieniu. (art.56a ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. Prawo Bankowe). Dyspozycję taką można w każdej chwili zmienić lub odwołać. Maż pani Barbary mógł wydać dyspozycję wkładem na wypadek swojej śmierci  i oszczędzić swojej rodzinie zdenerwowania.

Podstawa prawna:
Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe Dz.U. 1997 nr 140 poz. 939
Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93

Autor: Radosław Sobiecki