Historia Pana Ryszarda

Pan Ryszard, lat 68, emeryt, wykształcenie zawodowe. Spawacz. Żonaty, ma dwoje dorosłych dzieci i czworo wnuków. Całe życie nadużywał alkoholu. W małżeństwie Pana Ryszarda zaczęło się źle dziać już w kilka lat po ślubie. Małżonkowie dorobili się spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego. Przed samym przejściem na emeryturę, Pan Ryszard miał wypadek w pracy, w wyniku którego stracił oko. Po wypadku sporo czasu pozostawał w domu na zwolnieniu rehabilitacyjnym. Nie mógł wytrzymać tej sytuacji. Nadużywał alkoholu i wszczynał pijackie awantury. W trakcie awantur dopuszczał się przemocy fizycznej nad małżonką. Wyrokiem sądowym został eksmitowany z mieszkania. Znalazł się w schronisku dla bezdomnych mężczyzn. Dzieci nie chcą znać ojca. On tęskni za wnukami. O możliwości uzyskania wsparcia dowiedział się od kuratora sądowego. Przyszedł na wizytę.
Praca z Panem Ryszardem trwała ponad 5 miesięcy. Przychodził regularnie na każdą umówioną wizytę. Pan Ryszard dowiedział się, że eksmisja z mieszkania nie oznacza, że utracił prawo współwłasności lokalu. W wyniku rozmów o przeszłości, Pan Ryszard zdecydował, że chciałby uzyskać rozwód i dokonać podziału majątku wspólnego. Pan Ryszard uzyskał pomoc w zakresie zdobycia niezbędnych dokumentów do złożenia pozwu w sądzie o rozwód i podział majątku a także w zakresie sporządzenia pozwu do sądu. Wspólnie z Panem Ryszardem został opracowany plan wychodzenia z bezdomności oraz plan odzyskiwania kontaktów z dziećmi i wnukami. Polegał on na realizacji następujących celów:
1. Całkowita eliminacja spożywania alkoholu – zapisanie się do Klubu AA (pójście na terapię)
2. Pieniądze zaoszczędzone w wyniku realizacji pkt. 1 przeznaczone zostaną każdego miesiąca na wysłanie upominków dla wnuków
3. Podjęcie terapii psychologicznej
4. Spędzanie czasu w klubokawiarniach i klubach dla seniorów celem zapoznania towarzyszki życia
5. Zapisanie się na portale randkowe w Internecie
Pan Ryszard zapoznał samotną, bezdzietną emerytkę z mieszkaniem. Zaprosiła go do wspólnego zamieszkania. Małżonka Pana Ryszarda zgodziła się na rozwód bez orzekania o winie a podział majątku ustalony został w wyniku mediacji przeprowadzonej przez mediatora sądowego. Niedawno Pan Ryszard spotkał się z wnukami w parku. Powiedział, że comiesięczne wysyłanie drobnych upominków wnukom było najlepszym pomysłem z możliwych. No i jest trzeźwy.
Piątek, 31 lipca 2020 roku