Podział majątku z kredytem hipotecznym w tle

Pan Zbigniew zdecydował się rozwieść z żoną Moniką. Obydwoje małżonkowie są zgodni co do tego, że w ich małżeństwie od dawna przestało się układać. Od kilku lat prowadzą oddzielne gospodarstwa domowe. Nie mają dzieci, które ucierpiały by na ich rozstaniu. Postanowili się rozwieść bez orzekania o winie. Obydwoje utrzymują się z pracy i mają relatywnie dobre zarobki. Zagadnienie, które ich nurtuje to, jak podzielić majątek zgromadzony przez kilkanaście lat wspólnego życia, a zwłaszcza, co zrobić z mieszkaniem, które zakupili wspólnie już po zawarciu małżeństwa i które jest obciążone kredytem hipotecznym?

Uogólniając, majątek nabyty przez małżonków w  trakcie trwania małżeństwa  jest majątkiem wspólnym (tzw. wspólność ustawowa), chyba że dany składnik majątku został nabyty przez jednego z małżonków ze środków pochodzących z jego majątku osobistego. 

Warto przypomnieć, co należy do majątku osobistego każdego z małżonków.

Do majątku osobistego każdego z małżonków należą: 

  • przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej; 
  • majątek nabyty przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę; 
  • przedmioty majątkowe służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków; 
  • prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie (np. prawo do alimentów, prawo do wynagrodzenia); 
  • przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; 
  • wierzytelności (wierzytelność to w prostych słowach prawo wierzyciela do domagania się od dłużnika spełnienia określonego świadczenia) z tytułu wynagrodzenia za pracę lub z tytułu innej działalności zarobkowej jednego z małżonków; 
  • przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków; 
  • prawa autorskie i prawa pokrewne, prawa własności przemysłowej oraz inne prawa twórcy; 
  • przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego.

Dopóki trwa małżeństwo, trwa wspólnota majątkowa małżonków. Rozdzielność majątkowa powstaje z chwilą orzeczenia rozwodu (chyba że małżonkowie zdecydują się zawrzeć umowę o rozdzielności wcześniej lub jedno z nich wystąpi o takie orzeczenie do sądu). Dopiero gdy powstanie rozdzielność, można dzielić majątek zgromadzony w trakcie małżeństwa. Podziału majątku wspólnego dokonuje się przeważnie po uprawomocnieniu wyroku rozwodowego, ale zgodnie z przepisami Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego, sąd może podzielić majątek wspólny już w wyroku orzekającym rozwód, o ile przeprowadzenie takiego podziału „nie spowoduje nadmiernych trudności i zwłoki w postępowaniu”. W praktyce oznacza to, że małżonkowie powinni do pozwu rozwodowego dołączyć stosowny wniosek wraz z propozycją zgodnego podziału majątku dorobkowego.

Przy podziale majątku wspólnego uwzględnia się stan majątku z  chwili zniesienia współwłasności, a wartość tego majątku z chwili orzekania.

Istnieją dwa sposoby dokonania podziału majątku – umowny lub sądowy. 

Podział umowny możliwy jest w sytuacji, gdy strony są w stanie porozumieć się w tej kwestii. Wówczas wystarczy umowa pomiędzy stronami dotycząca sposobu podziału majątku. W sytuacji, gdy w skład majątku wchodzi nieruchomość, umowę taką należy sporządzić w formie aktu notarialnego. Koszty notarialne uzależnione są od wartości majątku dorobkowego podlegającego podziałowi.

W sytuacji zaś gdy byli małżonkowie nie mogą dojść do porozumienia, pozostaje droga sądowa. Od wniosku o podział majątku wspólnego złożonego w sądzie właściwym dla miejsca położenia majątku, pobiera się opłatę stałą w kwocie 1000 zł. Jeżeli wniosek zawiera zgodny projekt podziału majątku, to opłata ta wynosi 300 zł. Niestety, może się okazać, że nie jest to koniec wydatków. Jeżeli w trakcie postępowania niezbędne okaże się powołanie biegłego sądowego np. do oszacowania wartości majątku, to kosztami zostaną obciążone także strony postępowania. 

We wniosku należy wskazać, co wchodzi w skład majątku wspólnego oraz zawrzeć propozycję, w jaki sposób majątek ma być podzielony, czyli który składnik majątkowy przechodzi na wyłączną własność jednej ze  stron, czy istnieje konieczność dokonywania wzajemnych spłat czy też nie itp. 

W toku postępowania sąd weryfikuje skład i wartość majątku, istniejące pomiędzy stronami roszczenia oraz dokonuje ostatecznie podziału majątku. Zazwyczaj majątek dorobkowy jest dzielony po równo. Istnieją jednak pewne wyjątkowe okoliczności, które przemawiają za tym, aby dokonany podział nie był całkowicie równy, np. gdy jeden z małżonków trwonił majątek, do którego powstania przyczynił się głównie drugi małżonek.

Byli małżonkowie nadal odpowiadają wspólnie (czyli solidarnie) za zaciągnięte przez siebie zobowiązania. Sytuacja komplikuje się, gdy tak jak w przypadku pana Zbigniewa, długiem jest kredyt hipoteczny zabezpieczony mieszkaniem lub domem. 

W kwestii spłaty kredytu można starać się “dogadać” z bankiem. Można prosić bank o wydanie promesy, w której bank zobowiąże się przepisać umowę kredytu na jednego ze współmałżonków w momencie, gdy sąd prawomocnie orzeknie o przyznaniu mu mieszkania. W takiej sytuacji jedna ze stron będzie miała mieszkanie, ale również pozostały kredyt do spłaty. Druga strona tym samym pozbędzie się zobowiązania kredytowego, ale nie będzie już właścicielem mieszkania. Jest to jednak możliwe tylko w sytuacji, jeśli dochody jednego z małżonków są na tyle wysokie, że będzie on samodzielnie posiadał tzw. zdolność kredytową. 

Niestety, zdarza się, nawet po rozwodzie, że kredyt wciąż obciąża obydwoje, byłych już, małżonków, ponieważ oddzielnie nie posiadają oni zdolności kredytowej. Sąd nie ma prawa ingerować w umowę kredytu i ustalać, kto będzie zobowiązany spłacać raty. Pomimo przyznania własności mieszkania tylko jednemu małżonkowi, oboje kredytobiorcy w takiej sytuacji będą w dalszym ciągu mieli obowiązek płacenia rat, ponieważ banku nie interesuje czy strony są nadal małżonkami czy też nie.

Podstawa prawna:
Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy
Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny 
Ustawa z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych

Autor: Agnieszka Pożarowska


Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.