Wstąpienie w najem po bliskim zmarłym

Pan Artur pochodzi z rodziny dysfunkcyjnej. Rodzice rozeszli się zaraz po jego urodzeniu. Rodzicom pana Artura władza rodzicielska została ograniczona z urzędu a pan Artur trafił najpierw do placówki opiekuńczej a następnie do ciotki, która uzyskała status rodzinnej pieczy zastępczej. Ojciec pana Artura był głównym najemcą lokalu mieszkalnego z zasobów m.st. Warszawy. Gdy pan Artur dorastał u ciotki, coraz częściej, za namową ciotki, siostry ojca, zaczął widywać się z ojcem. Ojciec w dalszym ciągu nadużywał alkoholu jednak obiecał synowi, że jeśli on z nim zamieszka, to rozpocznie terapię. W końcu pełnoletni już pan Artur uzgodnił z ojcem, że się do niego przeprowadzi i spróbują nadrobić stracony czas. Po roku wspólnego zamieszkiwania ojciec pana Artura zmarł nagle i niespodziewanie. Zmarły nie zgłosił pana Artura do wspólnego zamieszkania. Pan Artur w dalszym ciągu zameldowany był u ciotki.Urząd nie uznał nawiązania stosunku najmu z panem Arturem.

Śmierć uprawnionego do mieszkania komunalnego utrudnia sytuację mieszkaniową osób, które dotychczas wspólnie z nią zamieszkiwały. Na wstępie należy wyjaśnić, że stosunek najmu nie jest prawem dziedzicznym, w związku z tym nie jest możliwe nabycie tego prawa w drodze spadkobrania,  bowiem mieszkanie komunalne nie stanowi przedmiotu własności najemcy i nie wchodzi do masy spadkowej po zmarłym.

Czy to oznacza, że zawsze trzeba opuścić mieszkanie po zmarłym? Nie, gdyż ustawodawca przewidział w art. 691 k.c. pewne uprawnienia dla osób  wspólnie zamieszkujących ze zmarłym w wynajmowanym przez niego mieszkaniu. Uprawnienia te jednak nie przysługują każdemu! W przepisie konkretnie wskazano przesłanki jakie muszą zachodzić, aby określony krąg osób, w określonych sytuacjach mógł skorzystać z prawa jakim jest wstąpienie w stosunek najmu. Pozostaje odpowiedzieć na podstawowe pytania związane z zagadnieniem wstąpienia w stosunek najmu – czyli kto, kiedy i czy trzeba podjąć kroki prawne aby wstąpienie w najem nastąpiło.

Kiedy następuje wstąpienie w stosunek najmu po bliskim zmarłym?

Osoby uprawnione wstępują w stosunek najmu po zmarłym najemcy z chwilą jego śmierci.

Kto może wstąpić w stosunek najmu? 

Art. 691 k.c. wymienia krąg osób uprawnionych do wstąpienia w stosunek najmu, są to:

  • małżonek niebędący współnajemcą lokalu
  • dzieci najemcy i jego współmałżonka
  • inne osoby, wobec których najemca był obowiązany do świadczeń alimentacyjnych
  • osoba, która pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą

Aby dana osoba mogła wstąpić w stosunek najmu po zmarłym konieczne jest spełnienie kolejnej przesłanki, tj. osoba powinna stale zamieszkiwać ze zmarłym do chwili jego śmierci. Nie chodzi o zameldowanie tylko faktyczne zamieszkiwanie!

Należy jednak w tym miejscu zaznaczyć, że do wstąpienia w stosunek najmu może dojść tylko wtedy, gdy umiera jedyny najemca lokalu. Jeżeli po stronie najemcy występuje większa liczba osób, w przypadku śmierci jednej z nich, najem jest kontynuowany przez pozostałych najemców. W miejsce zmarłego nie wstępują inne osoby.

Na czym polega wstąpienie w stosunek najmu po zmarłym?

Wstąpienie w stosunek najmu po zmarłym skutkuje wstąpieniem osoby uprawnionej w prawa i obowiązki dotychczasowego najemcy. Czyli osobę, która wstąpiła w stosunek najmu obowiązują wszelkie ustalone w umowie prawa i obowiązki najemcy. Oczywiście umowa taka może zostać przez osobę uprawnioną wypowiedziana.

W przypadku jakich lokali możliwe jest wstąpienie w stosunek najmu po zmarłym?

Wstąpienie w stosunek najmu możliwe jest w przypadku lokali mieszkalnych.

Uwaga! W przypadku lokalu socjalnego, Sąd Najwyższy w uchwale z dnia z dnia 23 września 2010 r. III CZP 51/10 orzekł, iż na podstawie art. 691 § 1 k.c. nie można wstąpić w stosunek najmu lokalu socjalnego, o którym mowa w ustawie z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i zmianach kodeksu cywilnego

Czy konieczne jest podjęcie jakichs kroków aby wstąpić w stosunek najmu po zmarłym?

Generalnie, nie ma potrzeby podejmowania jakichkolwiek kroków prawnych w celu wstąpienia w stosunek najmu. Wstąpienie w stosunek najmu następuje z mocy prawa z chwilą śmierci najemcy (i po spełnieniu się pozostałych przesłanek). Kroki prawne będzie trzeba podjąć jeśli wynajmujący kwestionuje nasze wstąpienie.

Co zrobic jeśli wynajmujący kwestionuje wstąpienie w stosunek najmu?

Jeżeli dana osoba nie spełnia warunków umożliwiających jej wstąpienie w stosunek najmu, możliwe jest złożenie do gminy wniosku o zawarcie umowy najmu. Niestety, zawarcie takiej umowy zależy już jednak od dobrej woli gminy, a zatem nie w każdym przypadku wniosek o zawarcie umowy zostanie pozytywnie rozpatrzony.

W zasadzie wniosek o ustalenie, że dana osoba wstąpiła w stosunek najmu może pojawić się w postępowaniu zainicjowanym przez osobę zainteresowaną. Wówczas składa ona pozew do sądu o ustalenie wstąpienia w stosunek najmu.

Jeżeli zainteresowany pozostanie bierny, wówczas proces może rozpocząć się w  postępowaniu zapoczątkowanym przez wynajmującego, który najpierw wzywa do opuszczenia i opróżnienia lokalu w wyznaczonym terminie a po bezskutecznym upływie terminu, wnosi pozew do sądu o eksmisję.

Kwestie formalne związane z postępowaniem o ustalenie wstąpienia w stosunek najmu :

  1. postępowanie inicjuje złożenie pozwu o ustalenie wstąpienia w stosunek najmu
  2. sądem właściwym jest sąd rejonowy (według miejsca zamieszkania/siedziby wynajmującego lub według miejsca położenia nieruchomości)
  3. opłata stała od pozwu wynosi 200 zł
  4. należy wykazać interes prawny w żądaniu ustalenia wstąpienia w stosunek najmu
  5. następnie wykazać należy zaistnienie przesłanek do ustalenia wstąpienia w stosunek najmu:
  • stałe zamieszkiwanie ze zmarłym najemcą do czasu jego śmierci – wykazanie, że lokal zajmowany wspólnie z najemcą stanowił i stanowi nadal centrum spraw życiowych osoby żądającej ustalenia, np. prowadzenie gospodarstwa domowego, wychowywanie dzieci itd.). Stałego zamieszkiwania nie można mylić z zameldowaniem! Gmina bada te okoliczności przeprowadzając w tym celu wywiad środowiskowy. Jeżeli z oświadczeń sąsiadów zmarłego najemcy wynikną sprzeczności, tj. nie będzie z nich wynikało, że takie mieszkanie dla osoby ubiegającej się o kontynuację najmu stanowiło centrum interesów życiowych, to gmina może odrzucić wniosek bliskich zmarłego o wstąpienie w stosunek najmu.

Roszczenie o wstąpienie w stosunek najmu nie ulega przedawnieniu.

Pan Artur został poinformowany, iż w jego sytuacji powinien złożyć on pozew do sądu o ustalenie wstąpienia w stosunek najmu, w którym wykaże, że mieszkanie to stanowiło jego centrum życiowe.

Co stanie się jeśli nie ma żadnej osoby uprawnionej do wstąpienia w stosunek najmu?

Brak osób uprawnionych do wstąpienia w stosunek najmu lokalu mieszkalnego powoduje, że stosunek ten wygasa.

Podstawa prawna:
Kodeks cywilny

Autor: Anna Pieślak

Nowa forma składania wniosku o upadłość konsumencką

Pani Janina, przy sporządzaniu wniosku o upadłość konsumencką korzystała z pomocy doradcy obywatelskiego. Dosyć dużo czasu zajęło jej ustalenie nie tylko wierzycieli, ale także wysokości poszczególnych zobowiązań a także zgromadzenie wszystkich dokumentów. Kiedy wniosek był już gotowy wraz ze wszystkimi załącznikami, pani Janina została poinformowana przez doradcę obywatelskiego, że od dnia 1 grudnia 2021 roku obowiązuje elektronizacja postępowań upadłościowych. Pani Janina przeraziła się, gdyż nigdy nie miała do czynienia z komputerem, nie posiada poczty elektronicznej ani rachunku bankowego. Emeryturę przynosi jej listonosz.

Upadłość konsumencka w 2022 r. nie będzie różnić się wiele od dotychczas obowiązujących przepisów. Główna zmiana polega na uruchomieniu Krajowego Rejestru Zadłużonych. Ustawodawca z dniem 1 grudnia 2021 r. przeniósł postępowania upadłościowe do systemu teleinformatycznego. Informatyzacja postępowania oznacza, że wszelkie pisma w postępowaniu upadłościowym mogą być składane jedynie przez system teleinformatyczny. W tym oczywiście wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Akta postępowania dostępne będą również w postaci elektronicznej. Doręczenia pism będą co do zasady elektroniczne. Wniosek o ogłoszenie upadłości może złożyć tylko zarejestrowany użytkownik.

Jak złożyć wniosek o upadłość konsumencką online?

Wniosek o upadłość można złożyć drogą elektroniczną za pośrednictwem Krajowego Rejestru Zadłużonych działającego w ramach Portalu Rejestru Sądowych. Dostęp do portalu można uzyskać pod adresem: https://prs.ms.gov.pl/krz

Czy można jeszcze złożyć wniosek o upadłość w formie papierowej?

Tak. Otóż zgodnie z art. 4912 ust. 3 oraz art. 216aa Prawa upadłościowego, dłużnik może złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości na formularzu z pominięciem systemu teleinformatycznego czyli na wydrukowanym, wypełnionym i podpisanym dotychczasowym papierowym formularzu złożonym w biurze podawczym sądu lub nadanym pocztą.

Jak wypełnić elektroniczny wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej?

Etap I

Logowanie

Najpierw musimy wejść do Portalu Rejestrów Sądowych w zakładkę Krajowy Rejestr Zadłużonych i wybrać okienko Portalu dla użytkowników zarejestrowanych. Jeżeli nie posiadamy konta w tym portalu musimy je otworzyć korzystając z profilu zaufanego lub podpisu elektronicznego. Informację, jak założyć profil zaufany znajdziesz tutaj: https://www.gov.pl/web/gov/zaloz-profil-zaufany

Etap II

Wybór właściwego pisma

W Krajowym Rejestrze Zadłużonych możemy przygotować różne pisma do Sądu w toku postępowania upadłościowego. Jeżeli jesteśmy konsumentem i chcemy ogłosić upadłość należy wybrać wniosek o ogłoszenie upadłości dłużnika nieprowadzącego działalności gospodarczej.

Etap III

Wypełnienie wniosku

Na tym etapie należy podać dane dłużnika, jego wierzycieli, a także dane dotyczące wysokości i daty wymagalności zobowiązań. Dłużnik musi również uzasadnić wniosek. Uzasadnienie powinno zawierać przyczyny powstania stanu niewypłacalności. Dłużnik musi również podać czy posiada lub posiadał jakiś wartościowy majątek, w szczególności nieruchomości. Dłużnik do wniosku powinien dołączyć skany dokumentów stanowiących dowód jego zadłużenia. Po złożeniu skanów dokumentów dłużnik powinien przesłać oryginały tych dokumentów do Sądu. Jeżeli dłużnika reprezentuje adwokat lub radca prawny wystarczy, że z oryginałami dokumentów zapozna się pełnomocnik, który poświadcza zgodność ich kopii z oryginałami. Dłużnik musi też złożyć oświadczenie o braku negatywnych przesłanek do ogłoszenia upadłości.

Etap IV

Opłacenie wniosku

Wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej podlega opłacie w kwocie 30 zł. Opłatę tę można wnieść online za pośrednictwem portalu Krajowego Rejestru Zadłużonych lub wykonać przelew bankowy, a następnie dołączyć do wniosku elektroniczne potwierdzenie przelewu lub skan przelewu tradycyjnego.

Etap V

Podpisanie i wysłanie wniosku

W celu podpisania wniosku o ogłoszenie upadłości konsumenckiej należy użyć profilu zaufanego lub kwalifikowanego podpisu elektronicznego. Następnie można wysłać dokumenty do Sądu. Odpowiedź Sądu również przyjdzie drogą elektroniczną. Po złożeniu wniosku dłużnik otrzyma elektroniczne potwierdzenie złożenie wniosku.

Potrzebujesz pomocy?

Pani Janina nie jest w stanie samodzielnie złożyć wniosku o ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Ma trudności z założeniem profilu zaufanego a także z obsługą komputera w ogóle. Może jednak liczyć na pomoc doradcy obywatelskiego. Ty też możesz się zgłosić po pomoc. 

Jak złożyć wniosek o upadłość konsumencką jeśli nie posiadamy dostępu do Internetu i nie korzystamy z komputera?

Dla osób, które nie posługują się komputerem, wypełniony wniosek w wersji papierowej wraz z załącznikami wnioskodawca powinien przynieść do sądu do Biura Obsługi Klienta. Tam urzędnik wprowadzi wniosek do systemu za pośrednictwem platformy Krajowego Rejestru Zadłużonych.

Podstawa prawna:
Ustawa z dnia 6 grudnia 2018 r.o Krajowym Rejestrze Zadłużonych Dz.U.2021.1909 
Składanie ustnych wniosków i pism do sądu oraz ustnych zgłoszeń wierzytelności przez osoby wykluczone cyfrowo (art. 216 aa Prawo Upadłościowe)

Autor: Anna Pieślak

Jak unieważnić transakcję sprzedaży nieruchomosci?

Pan Józef jest bezdzietnym wdowcem. Miał dom i hektar sadu za miastem. Drzewa w sadzie dawały owoce. Pan Józef zatrudniał pomocnika do pracy. Dwa lata temu, w wyniku zaostrzenia przewlekłej choroby, pan Józef trafił do szpitala, przeszedł dwie operacje, amputowano mu stopę cukrzycową, nie był w stanie wrócić do swojego domu. Wynajął mieszkanie w bloku blisko szpitala. Pomocnik pana Józefa uparł się, że odkupi od niego dom i sad. Osaczył pana Józefa, twierdził, że pan Józef nigdy już „nie wróci na swoje”, zaproponował cenę i umówił notariusza celem dokonania transakcji kupna-sprzedaży. Pan Józef nie zaakceptował sprzedaży swojej posiadłości, a tym bardziej zaoferowanej ceny, która, według pana Józefa, była rażąco niska. Pomocnik nie poddawał się i straszył pana Józefa, że “go zabije” jeśli ten nie zgodzi się na sprzedaż. Umówił notariusza, przyjechał po pana Józefa do wynajmowanego przez niego mieszkania, groził mu, że jak nie pojedzie z nim do notariusza i nie podpisze aktu notarialnego, to i tak wszystko straci. Pan Józef czuł się bezsilny, został zastraszony i obawiał się, że wypowiedziane groźby się spełnią. Pomocnik zabrał pana Józefa do swojego samochodu i zawiózł do notariusza. Pan Józef ocknął się w swoim mieszkaniu z aktem notarialnym w ręku, z którego wynikało, że sprzedał swoją nieruchomość pomocnikowi znacznie poniżej ceny rynkowej. 

Co zrobić, jeśli okaże się, umowa sprzedaży nieruchomości nastąpiła wbrew woli sprzedającego. W opisanym przypadku, pan Józef był bezradny, zastraszony i wyzyskany przez swojego pomocnika. Znalazł się on w trudnym położeniu ze względu na swoją sytuację zdrowotną i życiową. 

Oświadczenie woli w celu wywołania skutków prawnych nazywamy czynnością prawną. Zatem oświadczenie woli o sprzedaży nieruchomości, sporządzone w postaci aktu notarialnego w celu przeniesienia własności i uzyskania pieniędzy ze sprzedaży jest czynnością prawną. 

Kiedy możemy mieć do czynienia z nieważnością oświadczenia woli? 

W przypadku pana Józefa mamy do czynienia z nieważnością względną, która oznacza, że transakcja sprzedaży nieruchomości dokonana przez pana Józefa przed notariuszem wywołała skutki prawne – nowym właścicielem nieruchomości został pomocnik pana Józefa.

Czy transakcja ta może zostać unieważniona?

Unieważnienie aktu notarialnego na podstawie wad oświadczenia woli

Podpisaniu umowy sprzedaży nieruchomości nieodłącznie towarzyszy akt notarialny. Jest on niejako „przyklepaniem” czynności prawnej. I jako taki może zostać unieważniony na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego dotyczących tzw. wad oświadczenia woli. Prawo dokładnie wyszczególnia, jakie nieprawidłowości towarzyszące dokonywaniu czynności prawnej mogą być podstawą do podważania samego aktu. 

Są to:

  • brak świadomości lub swobody – dotyczy choroby umysłowej, zaburzenia czynności psychicznych.
  • pozorność oświadczenia woli – dotyczy złożenia takiego oświadczenia woli, które ma na celu ukrycie innej czynności prawnej.
  • błąd istotny, mylne przekonanie co do stanu rzeczy, np. zakup fałszywego obrazu, podczas gdy jesteśmy przeświadczeni o jego oryginalności.
  • podstęp – popełnienie błędu, mylne przeświadczenie na dany temat powstałe w skutek działań osoby trzeciej.
  • groźba – wymuszenie konkretnego oświadczenie woli.

Jeżeli podpisana przez nas umowa nosi znamiona wskazanej wyżej wady oświadczenia woli, zostaliśmy wprowadzeni w błąd, zmuszeni groźbą bądź podstępem, mamy pełne prawo do zakwestionowania jej ważności. Aby unieważnić akt notarialny sprzedaży nieruchomości, trzeba wnieść do sądu pozew o ustalenie nieważności dokonanej czynności prawnej.

Pan Józef został poinformowany, że transakcja ta może zostać unieważniona. Oświadczenie o uchyleniu się od skutków oświadczenia woli musi być złożone w ciągu roku w przypadku błędu (licząc od jego wykrycia) lub groźby (licząc od chwili, kiedy stan obawy ustał). W przypadku wyzysku pan Józef ma 2 lata na żądanie wyrównania świadczeń lub unieważnienia umowy.

Nieważna w sposób względny jest umowa będąca wyzyskiem. Nieważne względnie będzie również oświadczenie woli złożone przez pana Józefa pod wpływem groźby.

W przypadku pana Józefa wystąpiły dwie przesłanki nieważności względnej – groźba oraz wyzysk. Pan Józef został poinformowany, iż w pierwszej kolejności powinien zgłosić się do notariusza i złożyć oświadczenie o uchyleniu się od skutków oświadczenia woli, które będzie stanowiło podstawę do unieważnienia danej czynności prawnej. Oświadczenie takie pan Józef powinien wysłać do pomocnika, który nabył jego nieruchomość  a następnie złożyć do sądu pozew o unieważnienie czynności prawnej, jaką była transakcja sprzedaży nieruchomości.  

Nierzadko takie sprawy kończą się zawiłymi postępowaniami sądowymi, z uwagi na ich materię i skomplikowany proces dowodowy. Warto jednak walczyć o swoje.

Doradca obywatelski poradził panu Józefowi aby złożył on na policji zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez pomocnika w postaci gróźb karalnych kierowanych pod jego adresem. Wyrok w postępowaniu karnym ułatwi panu Józefowi uzyskanie unieważnienia transakcji sprzedaży w procesie cywilnym.

Po unieważnieniu przez sąd transakcji sprzedaży nieruchomości, pan Józef stanie się znów właścicielem swojej nieruchomości i będzie zobowiązany do zwrotu pieniędzy, jakie uzyskał w wyniku wadliwego oświadczenia woli. 

Podstawa prawna:
Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny  (Dz. U. 1964 nr 16 poz. 93 z późn. zm.).

Autor: Anna Pieślak

Wstrzymanie egzekucji komorniczej i odzyskanie pieniędzy. Jak tego dokonać?

Pani Jadwiga od 55 lat mieszka pod stałym adresem w mieszkaniu, w którym jest zameldowana. W 2007 roku pani Jadwiga jechała pociągiem podmiejskim z ważnym biletem. Nastąpiła awaria pociągu i pasażerowie zostali poproszeni o przejście do nowo postawionego składu na innym peronie. Głos w komunikacie  zapewniał, że bilety zachowują ważność. Prawda okazała się inna. Kontroler spisał panią Jadwigę i wystawił mandat. W 2019 roku pani Jadwiga dowiedziała się z banku, który prowadzi jej rachunek, że komornik zajął jej konto bankowe. Pani Jadwiga natychmiast skontaktowała się z komornikiem, od którego uzyskała tytuł egzekucyjny z klauzulą wykonalności. Sądowy nakaz zapłaty opiewał na 123,30 zł, komornik naliczył odsetki oraz koszty egzekucji i finalnie pobrał z konta bankowego pani Jadwigi kwotę 1227,46 zł. Pani Jadwiga, z pomocą doradcy obywatelskiego złożyła do sądu wniosek o przywrócenie terminu z jednoczesnym złożeniem sprzeciwu od nakazu zapłaty argumentując swój sprzeciw przedawnieniem roszczenia (art. 77 ustawy Prawo przewozowe – roszczenia z tego tytułu przedawniają się z upływem roku). Sąd przywrócił pani Jadwidze termin, uwzględnił jej sprzeciw i wydał postanowienie o uchyleniu klauzuli wykonalności. Pani Jadwiga pyta, w jaki sposób może odzyskać zabrane z jej rachunku bankowego pieniądze.

Część I – nieskuteczne doręczenie korespondencji sądowej 

Jeżeli korespondencja wysyłana była na nieprawidłowy albo nieaktualny adres jest to dobra wiadomość, gdyż wówczas istnieje bardzo duża szansa na wstrzymanie egzekucji komorniczej pomimo, że orzeczenie sądu jest już prawomocne. Jak można to zrobić? Wystarczy wykazać, iż nie zamieszkiwało się pod adresem podanym w pozwie, na który bezskutecznie starano  się doręczać przesyłki sądowe. Sąd w takiej sytuacji doręczy na prawidłowy adres wydane orzeczenie sądowe (zazwyczaj nakaz zapłaty albo wyrok zaoczny) i uchyli klauzulę wykonalności. To stanowi podstawę do umorzenia egzekucji i obciążenia wszystkimi wynikłymi z niej kosztami wierzyciela. Pani Jadwiga uzyskała postanowienie sądu o uchyleniu klauzuli wykonalności a komornik sądowy utracił tytuł wykonawczy dla prowadzenia egzekucji.

Obowiązująca od 7 listopada 2019 roku nowelizacja postępowania cywilnego wprowadza wiele rewolucyjnych zmian – jedna z nich znosi fikcję doręczeń. Gdy pozwany po dwukrotnym awizo nie odbierze listu z sądu, jego doręczeniem zajmie się komornik. Będzie mógł wręczyć pismo, nawet gdy jego odbiorca przebywa pod innym adresem, niż wskazany w pozwie. Przed wprowadzeniem zmian, już po 14 dniach, po dwukrotnej próbie doręczenia pozwu na wskazany przez powoda adres sądy, co do zasady, uznawały pismo za doręczone. I nie miało znaczenia, że pozwany już dawno pod tym adresem nie mieszkał lub wyjechał na urlop. W efekcie tracił on prawo np. do zaskarżenia niekorzystnego wyroku. Cierpiały osoby,które dopiero od komornika dowiadywały się, że muszą coś komuś oddać.

Nowa procedura doręczeń w praktyce 

Sąd, tak jak dotychczas, najpierw wyśle pismo drogą pocztową. Jeżeli po 14 dniach pozwany, mimo podwójnego awiza, nie odbierze go, sąd już nie uzna go za doręczone. Zgodnie z art. 1391 kpc – prześle powodowi odpis pisma i zobowiąże go do doręczenia pozwanemu za pośrednictwem komornika. W ciągu dwóch miesięcy powód będzie musiał przedstawić potwierdzenie doręczenia albo zwrócić pismo i wskazać aktualny adres pozwanego lub dowód, że przebywa on pod adresem wskazanym w pozwie. Z kolei komornik, zgodnie z art. 3 ustawy o komornikach, osobiście doręcza bezpośrednio adresatowi zawiadomienia sądowe, pisma procesowe oraz inne dokumenty sądowe za potwierdzeniem odbioru i oznaczeniem daty, albo stwierdza, że adresat pod podanym adresem nie zamieszkuje. Zgodnie zaś z art. 3 ust. 4 pkt. 1, na zlecenie powoda podejmuje czynności zmierzające do ustalenia aktualnego adresu zamieszkania. Nie odbywa się to jednak bezkosztowo. 

Z jakimi kosztami należy się liczyć składając do komornika wniosek o doręczenie?

Kwestię tę regulują przepisy Ustawy z dnia 4 lipca 2019 roku o kosztach komorniczych. Opłata stała od zlecenia sądu albo wniosku powoda o bezpośrednie i osobiste doręczenie pism wynosi 60,00 zł. Opłatę tę pobiera się za doręczenie na jeden adres oznaczonego pisma w sprawie, niezależnie od liczby adresatów pisma tam zamieszkałych i liczby podjętych prób doręczenia. 

Opłata stała od wniosku o podjęcie czynności zmierzających do ustalenia aktualnego miejsca zamieszkania adresata wynosi 40,00 zł. Ponadto w granicach miejscowości będącej siedzibą kancelarii komornika, w przypadku gdy odległość między kancelarią komornika a miejscem czynności przekracza 10 km, komornikowi przysługuje zryczałtowany koszt dojazdu w wysokości 20 zł. Trzeba się również liczyć z koniecznością zwrotu komornikowi kosztów korespondencji poniesionych w toku postępowania.

Należy podkreślić, że wnioskodawca reprezentowany przez pełnomocnika nie może domagać się przyznania kosztów zastępstwa procesowego. Są one bowiem przyznawane jedynie w postępowaniu egzekucyjnym, doręczenie pism za pośrednictwem komornika stanowi zaś czynność nieegzekucyjną. Wniosek taki powinien zatem zostać oddalony.

Najważniejsze jednak, że po otrzymaniu na prawidłowy adres nakazu zapłaty albo wyroku zaocznego można  wnieść sprzeciw. W takim środku odwoławczym  można zakwestionować istnienie długu. Pani Jadwiga skutecznie podniosła zarzut przedawnienia roszczenia.

Część II – Umorzenie (wstrzymanie) egzekucji i odzyskanie nienależnie pobranych pieniędzy

Najprościej mówiąc, umorzenie egzekucji jest procedurą, która kończy działania komornika. Umorzenie egzekucji może nastąpić w kilku sytuacjach lecz w przypadku pani Jadwigi nastąpiło ono z mocy prawa. Oznacza to, że postępowanie nie może być prowadzone ze względu na przeszkody prawne do kontynuowania postępowania. Taką przeszkodą jest właśnie sytuacja, w której sąd prawomocnym orzeczeniem pozbawi tytuł wykonawczy wykonalności.

Pani Jadwiga zrobiła wszystko, jak należy, dlatego w jej przypadku wstrzymanie  egzekucji komorniczej stało się faktem. 

Dodatkowo można wnioskować o zwrot wszystkich wpłaconych w toku egzekucji środków pieniężnych. Zwrotu w takiej sytuacji dokonuje wierzyciel, na wniosek którego toczona była bezzasadna egzekucja.

Co zrobić jeżeli egzekucja została już w całości wykonana? Czy istnieje możliwość, aby cofnąć wykonaną już egzekucję komorniczą?

Wszystko zależy od etapu postępowania, na którym udało się pozbawić nakaz zapłaty klauzuli wykonalności, a dalej wygrać sprawę z wierzycielem w sądzie. Jeśli komornik zatrzymał pobrane od dłużnika kwoty na rachunku depozytowym, konieczne będzie złożenie przez dłużnika wniosku do komornika o zwrot wyegzekwowanych pieniędzy.

Jeśli natomiast sprawa została wznowiona w sądzie na etapie, gdy komornik zdążył już wyegzekwować całość roszczeń pieniężnych wierzyciela, a także dokonał przelewu środków na rachunek wierzyciela i wydał postanowienie o zakończeniu postępowania egzekucyjnego, ewentualny wniosek o zwrot wyegzekwowanych kwot winien zostać złożony do wierzyciela, któremu te kwoty zostały przelane przez komornika.

W takim przypadku należy skierować do niego wezwanie do zwrotu niesłusznie pobranych pieniędzy. Podstawą roszczenia o zwrot niesłusznie wyegzekwowanych pieniędzy jest art. 410 § 2 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu  świadczenia. Jeśli wierzyciel będzie odmawiał zwrotu niesłusznie pobranych świadczeń, bądź też nie zwróci dłużnikowi pieniędzy we wskazanym w wezwaniu terminie, konieczne będzie wniesienie powództwa do sądu o zwrot nienależnie pobranej kwoty.

Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 9 lutego 2011 roku, sygn. akt: I ACa 16/11, LEX nr 898636, roszczenie o zwrot świadczenia nienależnego na skutek odpadnięcia podstawy prawnej po jego wykonaniu staje się wymagalne z dniem odpadnięcia podstawy prawnej. Tym dniem jest dzień prawomocnego rozstrzygnięcia odnośnie tego świadczenia.

Podstawa prawna:
Kodeks cywilny
Kodeks postępowania cywilnego
Ustawa z dnia 4 lipca 2019 roku o kosztach komorniczych

Autor: Anna Pieślak

Upadłość konsumencka – na czym polega warunkowe umorzenie długów?

Pani Joanna, 45 lat, z wykształcenia biolog, wpadła w spiralę zadłużenia po odejściu męża do innej kobiety. Nie radziła sobie z sytuacją, w jakiej się znalazła i nawet po rozwodzie wierzyła, że mąż wróci do rodziny. Kierowana tą myślą zaciągała pożyczki bankowe, a wszystkie pieniądze przeznaczała na “poprawę urody i podnoszenie własnej atrakcyjności”. Po jednym z kosztownych zabiegów chirurgii plastycznej dowiedziała się, że jej były mąż ponownie się ożenił i spodziewa się dziecka. Pani Joanna popadła w depresję, straciła dobrze płatną pracę. Została z potężnymi długami i ledwo wiązała koniec z końcem. Podjęła leczenie, zaczęła brać leki i uczęszczać na terapię. Z pomocą doradcy obywatelskiego ogłosiła upadłość konsumencką. Sąd wydał postanowienie o warunkowym umorzeniu zobowiązań. Co to oznacza? 

Zmiany w ustawie z dnia 28 lutego 2003 roku Prawo upadłościowe (pr.u.), które nastąpiły 24 marca 2020 r. wprowadziły m.in. warunkowe umorzenie zobowiązań bez ustalania planu spłaty, (określone w art. 491[16]). Dotąd istniała możliwość tylko umorzenia zobowiązań albo ustalenia planu spłaty. 

Zgodnie z obecnie obowiązującym prawem, jeśli dłużnik nie posiada środków na spłatę zobowiązań, sąd może umorzyć lub warunkowo umorzyć zobowiązania bez ustalania planu spłaty wierzycieli. 

Dla osób, które nie są zdolne do dokonywania jakichkolwiek spłat na rzecz wierzycieli, ustawodawca wprowadził możliwość umorzenia zobowiązań bez ustalania planu spłaty zaległości. Niezdolność musi mieć jednak charakter trwały. Trwała niezdolność do spłacania długów może być związana np. z zaawansowanym wiekiem upadłego lub jeśli np. dłużnik posiada orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu znacznym lub o niezdolności do pracy na stałe. O trwałej niezdolności do spłacania długów decyduje fakt, że dłużnik jest niezdolny do podjęcia pracy ze względu na całkowitą niemożność zarobkowania (art. 369 i n. pr.up.). Wówczas sąd umorzy długi bez planu spłaty. 

Natomiast jeśli sąd uzna że sytuacja dłużnika może ulec zmianie na lepsze, wyda postanowienie o warunkowym umorzeniu zobowiązań. Oznacza to, że osobista sytuacja upadłego nie ma charakteru trwałego. W takiej właśnie sytuacji znalazła się pani Joanna. Sąd uznał, że zarówno jej sytuacja osobista, jak i zawodowa nie ma charakteru trwałego i może się zmienić – pani Joanna zakończy terapię, podejmie pracę – z tego względu postanowił o warunkowym umorzeniu jej zobowiązań. 

Na czym polega warunkowe umorzenie zobowiązań? 

Warunkowe umorzenie zobowiązań polega na uznaniu przez sąd, że upadły ma w momencie zakończenia postępowania upadłościowego taką sytuację osobistą, że nie pozwala ona na dokonywanie jakichkolwiek spłat wobec wierzycieli. Sytuacja ta może jednak ulec zmianie, więc sąd umarza zobowiązania pod warunkiem, że w ciągu pięciu lat upadły lub któryś z wierzycieli nie złoży wniosku o ustalenie planu spłaty, gdy przeszkoda w spłacie ustanie. Jeśli sąd upadłościowy uzna, że sytuacja majątkowa dłużnika może ulec poprawie, warunkowo umorzy zobowiązania. W okresie pięciu lat, licząc od dnia uprawomocnienia się postanowienia wydanego przez sąd, dotyczącego warunkowego umorzenia zobowiązań, upadły oraz wierzyciele mogą złożyć wniosek o ustalenie planu spłaty wierzycieli. Jeśli sąd stwierdzi, że sytuacja upadłego uległa poprawie i jest on zdolny do dokonywania spłat na rzecz wierzycieli, po pierwsze uchyli postanowienie o warunkowym umorzeniu zobowiązań upadłego, po drugie ustali plan spłaty wierzycieli. Oznacza to możliwość ustalenia planu spłaty wierzycieli przez wiele lat po zakończeniu postępowania upadłościowego i wydłużenia całego postępowania. Można wyobrazić sobie sytuację, w której sąd w ostatnim roku pięcioletniego okresu warunkowego umorzenia długów ustali upadłemu plan spłaty na okres 5 lub 7 lat. 

Pani Joanna musi zatem liczyć się z sytuacją, w której po upływie pięcioletniego okresu warunkowego umorzenia, któryś z wierzycieli wystąpi z wnioskiem o ustalenie planu spłaty. Jeśli jednak sytuacja osobista i zawodowa pani Joanny się ustabilizuje, może ona sama złożyć wniosek o ustalenie planu spłaty. W przeciwnym razie będzie żyła w ciągłej niepewności, czy których z wierzycieli nie złoży wniosku do sądu o spłatę jego wierzytelności. 

Warunkowe umorzenie zobowiązań – obowiązki upadłego 

W trakcie postępowania na dłużniku ciąży wiele obowiązków, których niedopełnienie może nieść negatywne konsekwencje. 

W przypadku warunkowego umorzenia zobowiązań pani Joanna, przez pięć lat licząc od dnia uprawomocnienia się postanowienia w tej sprawie, nie może dokonywać czynności prawnych dotyczących jej majątku, które mogłyby doprowadzić do pogorszenia sytuacji majątkowej (491[16] ust.2c i 2d pr.up.) a więc np. dokonać darowizny. Jedynie w wyjątkowych, szczególnie uzasadnionych przypadkach, sąd może wyrazić zgodę na dokonanie takiej czynności prawnej bądź ją zatwierdzić, jeśli już została dokonana. Oznacza to, iż swoboda działania dłużnika zostaje znacznie ograniczona a ponadto jest on zobowiązany do składania szczegółowego, corocznego sprawozdania obejmującego jego sytuację materialną oraz zawodową z uwzględnieniem wszelkich uzyskanych przychodów, możliwości zarobkowych, wydatków na utrzymanie swoje i rodziny. Do tak sporządzonego sprawozdania upadły jest obowiązany dołączyć kopię rocznego zeznania podatkowego. (art. 491[16] ust.2e pr.up.). 

Uchylenie postanowienia o warunkowym umorzeniu zobowiązań

W przypadku, gdy upadły nie będzie stosował się do wyżej wskazanych obowiązków a więc nie złoży rocznego sprawozdania, bądź złoży je, jednakże podając w nim fałszywe dane, dokona czynności prawnej pogarszającej jego sytuację materialną bez zgody sądu bądź po prostu dopuści się zatajenia składników majątkowych sąd uchyli swoje postanowienie. Konsekwencją w takim przypadku będzie cofnięcie umorzenia oraz ponowne zaktualizowanie długów. Jeżeli jednak omawiany 5 letni okres upłynie „bez zakłóceń” co oznacza, że ani upadły ani wierzyciele nie wystąpią z wnioskiem do sądu, sąd nie uchyli swojego postanowienia ze względu na nieprawidłowe, wyżej opisane zachowania upadłego, dotychczas warunkowe umorzenie stanie się umorzeniem ostatecznym, co sąd na wniosek upadłego bądź wierzyciela stwierdzi w osobnym postanowieniu.

Poza wszystkim zawsze warto skontaktować się z doradcą obywatelskim, aby wcześniej zasięgnąć porady w zakresie postępowania upadłościowego. 

Podstawa prawna:
Ustawa z dnia 28 lutego 2003 roku - Prawo upadłościowe

Autor: Anna Pieślak

Koszty sądowe w sprawach pracowniczych

Pani Katarzyna została zwolniona z pracy. Pracodawca w uzasadnieniu powołał się na likwidację jej stanowiska pracy. Jednak pani Katarzyna dowiedziała się, że pracodawca, po jej odejściu, zatrudnił nową osobę. Pani Katarzyna złożyła pozew do sądu pracy o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach. Pani Katarzyna zarabiała 4500 zł brutto i miała zawartą umowę o pracę na czas nieoznaczony. Ku jej zdumieniu otrzymała z sądu pismo wzywające ją do wniesienia opłaty od pozwu w wysokości 2700 zł. Pani Katarzyna nie jest w stanie ponieść tak wysokich kosztów, zwłaszcza, że pozostaje na zasiłku dla bezrobotnych wynoszącym 900 zł miesięcznie. Niestety nie ma żadnych oszczędności. Zwróciła się więc z prośbą o pomoc do doradcy obywatelskiego. 

Istnieje obiegowa opinia, że wniesienie pozwu do sądu pracy nie wiąże się z żadnymi opłatami. Co do zasady tak jest – pracownik wnoszący powództwo do sądu pracy jest zwolniony z ponoszenia opłat. Nie oznacza to jednak, że jest z nich zwolniony w każdym przypadku.

Doradca obywatelski wyjaśnił panie Katarzynie, że zgodnie z ustawą z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (u.k.s.c.) – w dniu 21 sierpnia 2019 r. weszła w życie nowelizacja tej ustawy – w sprawach o wartości nieprzekraczającej 50 tys. zł pracownik realnie nie zapłaci do kasy sądu nawet złotówki. Ustawodawca nie zmienił też zasad dla spraw, których wartość to więcej niż 50 tys. zł. W ich przypadku wciąż obowiązuje reguła, że opłaty wnosi się na zasadach ogólnych, czyli tak jak generalnie we wszystkich innych sprawach. Dotyczy to zarówno pracodawcy, jak i pracownika. Oznacza to, że dla spraw, których wartość przekracza 50 tys. zł  opłata ta jest stosunkowa i wynosi 5% wartości przedmiotu sporu lub przedmiotu zaskarżenia, jednak nie mniej niż 30 złotych i nie więcej niż 200 tysięcy złotych. 

W przypadku pani Katarzyny pozew o przywrócenie do pracy oznacza, że wartość przedmiotu liczona jest w następujący sposób: miesięczne wynagrodzenie brutto x 12 miesięcy gdyż zgodnie z art. 23[1] Kpc: “W sprawach o roszczenia pracowników dotyczące nawiązania, istnienia lub rozwiązania stosunku pracy wartość przedmiotu sporu stanowi, przy umowach na czas określony – suma wynagrodzenia za pracę za okres sporny, lecz nie więcej niż za rok, a przy umowach na czas nieokreślony – za okres jednego roku”. W przypadku pani Katarzyny wartość przedmiotu sporu wynosi 4500 zł x 12 m-cy = 54000 zł zatem koszty sądowe wynoszą opłatę stosunkową w wysokości 5% otrzymanej kwoty czyli: 54 000 złotych x 5% = 2700 zł.

Co w tej sytuacji może zrobić pani Katarzyna?

Pani Katarzyna może złożyć wniosek do sądu pracy o zwolnienie z kosztów sądowych z uwagi na trudną sytuację materialną. Do wniosku należy dołączyć oświadczenie o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania. Jednak sąd może wniosek oddalić lub wydać postanowienie o częściowym zwolnieniu z kosztów. Zasady częściowego zwalniania od kosztów sądowych określa rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 12 maja 1965 r. w sprawie częściowego zwalniania od kosztów sądowych w postępowaniu cywilnym. Wspomniane Rozporządzenie stanowi z kolei, iż sąd może przyznać zwolnienie od kosztów sądowych częściowo, jeżeli strona jest w stanie ponieść tylko część kosztów sądowych. Częściowe zwolnienie od kosztów sądowych może polegać na zwolnieniu od poniesienia bądź ułamkowej części kosztów sądowych, bądź określonej ich sumy, bądź też niektórych tylko opłat sądowych lub wydatków. Zwolnienie, o którym mowa, oznacza, iż pani Katarzyna nie musiałaby wnosić opłaty w pełnej wysokości, a jedynie w wysokości do kwoty stanowiącej granicę, powyżej której została zwolniona (przykładowo: jeżeli wpis został ustalony na kwotę 2700 zł, a sąd zwolniłby panią Katarzynę w części wynoszącej ½ kosztów, pani Katarzyna musiałaby wnieść opłatę w wysokości 1350 zł).

Czynności tych pani Katarzyna powinna dokonać jeszcze przed wyznaczonym posiedzeniem lub na wezwanie sądu gdyż zgodnie z art. 16 powołanej ustawy sąd nie podejmie żadnej czynności na skutek pisma, od którego nie została uiszczona należna opłata. W tym wypadku przewodniczący wzywa wnoszącego pismo, aby pod rygorem zwrotu pisma uiścił opłatę w terminie tygodniowym od dnia doręczenia wezwania, a w razie bezskutecznego upływu tego terminu zwraca pismo. O kosztach, a także o zwolnieniu od nich sąd rozstrzyga w postanowieniu. Jeżeli postanowienie zostało wydane przez sąd I instancji, na powyższe postanowienie służy zażalenie, ale tylko w części, w której wniosek został oddalony. Zażalenie wnosi się do sądu odwoławczego za pośrednictwem sądu I instancji, w terminie 7 dni od dnia doręczenia. 

Warto wiedzieć, że jeśli strona zwolniona od kosztów sądowych przegra sprawę, wówczas z dużym prawdopodobieństwem można założyć, iż zostanie ona zobowiązana do zwrotu kosztów poniesionych przez wygrywającego proces (np. honorarium jego pełnomocnika). Zwolnienie od kosztów sądowych nie obejmuje bowiem zwolnienia od zwrotu kosztów procesowych przeciwnika – w wyjątkowych sytuacjach, podyktowanych zasadą słuszności, sąd może jednak odstąpić od obciążenia przegrywającego tym obowiązkiem.

Uwaga! Po nowelizacji u.k.s.c. pracownicy nie muszą już ponosić w ogóle opłat za takie pisma jak apelacje czy zażalenia, jeżeli w sprawie wartość przedmiotu sporu nie przekracza 50 tys. zł. Uprzednio byli zobowiązani do uiszczania opłat od takiego pisma w symbolicznej wysokości 30 zł.

Reasumując: w sprawach pracowniczych wysokość ponoszonych przez pracownika kosztów zależy od wartości przedmiotu sporu (WPS). Jeżeli roszczenie o prawa majątkowe objęte pozwem nie przekracza 50000 zł, wtedy pracownik nie uiszcza żadnej opłaty. Powyżej tej kwoty – 5% od WPS.

Dla pani Katarzyny, w jej obecnej sytuacji liczy się każda złotówka. Jeśli sąd nie zwolni jej z kosztów lub wyda postanowienie o kosztach częściowych, a pani Katarzyna nie opłaci pozwu, sąd pozostawi pozew bez rozpatrzenia. 

Zmiana powództwa w sprawach ze stosunku pracy

Pani Katarzyna może jednak zmienić powództwo. Dopuszczalność zmiany powództwa została określona w art. 193 kodeksu postępowania cywilnego, zgodnie z którym zmiana powództwa jest dopuszczalna, jeśli nie wpływa na właściwość sądu. W sprawach z zakresu prawa pracy możliwa jest zmiana powództwa w ten sposób, że zamiast żądania przywrócenia do pracy, powód-pracownik żąda odszkodowania. W uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego – Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych z dnia 5 maja 2009 roku, sygn. akt I PZP 1/09, Sąd Najwyższy uznał, że „zmiana powództwa po rozpoczęciu rozprawy przed sądem pierwszej instancji polegająca na wystąpieniu przez powoda-pracownika z nowym roszczeniem o zasądzenie odszkodowania na podstawie art. 45 § 1 KP zamiast pierwotnego roszczenia o przywrócenie do pracy (art. 193 § 3 KPC), bez zezwolenia pozwanego pracodawcy i bez zrzeczenia się roszczenia, stanowi zmianę przedmiotu sporu i jego wartości”

W związku z bezprawnym (w tym nieuzasadnionym) rozwiązaniem umowy o pracę przez pracodawcę, pracownikowi przysługują roszczenia o przywrócenie do pracy (uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne) lub o odszkodowanie (art. 45§1 i 56§1 Kodeksu pracy). Oznacza to, że sąd pracy nie może sprzeciwić się zmianie powództwa pracownika polegającej na żądaniu odszkodowania w miejsce pierwotnie zgłoszonego roszczenia o przywrócenie do pracy. Takiej zmianie powództwa nie może też sprzeciwić się pozwany pracodawca. 

W sprawach, w których powód-pracownik żądając przywrócenia do pracy, zobowiązany jest do uiszczenia opłaty od pozwu, rozwiązaniem jest zmiana powództwa poprzez żądanie wypłaty odszkodowania, jeśli wpłynie ona znacząco na wysokość opłaty od pozwu.

W przypadku pani Katarzyny zmiana powództwa o przywrócenie do pracy na żądanie wypłaty odszkodowania spowoduje, że pani Katarzyna nie będzie musiała ponieść żadnych kosztów.

Pani Katarzyna zdecydowała się na zmianę powództwa. 

Podstawa prawna:
Ustawa z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. Dz. U. 2019 poz. 785).
Ustawa z dnia 27 czerwca 1994 roku - Kodeks Pracy
Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego
Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 12 maja 1965 r. w sprawie częściowego zwalniania od kosztów sądowych w postępowaniu cywilnym 

Autor: Anna Pieślak

Krok po kroku jak samodzielnie przygotować wniosek o upadłość konsumencką

Pan Robert posiada wyższe wykształcenie, posługuje się komputerem. Jest po rozwodzie, dzieci dorosłe. Aktualnie jest w związku partnerskim. Pracuje. Ma kilka egzekucji komorniczych. Popadł w spiralę zadłużenia po rozwodzie, kiedy to runął mu cały świat (żona odeszła do innego mężczyzny). Nie radził sobie, stracił pracę. Zaciągał pożyczki w bankach i parabankach. Nadużywał alkoholu. Kiedy nie miał na spłatę raty jednej pożyczki, zaciągał kolejną, którą spłacał zaległą ratę a resztę wydawał na bieżące potrzeby. Aż do chwili, gdy poznał obecną partnerkę, która pomogła mu, zaprowadziła na terapię. Pan R. zamieszkał z partnerką, stanął na nogi, znalazł pracę. Chciałby zamknąć przeszłość i zacząć żyć z czystą kartą. Wspólnie z partnerką doszli do wniosku, że rozwiązaniem byłoby ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Pan R. dużo czytał na ten temat w Internecie, nie chciałby robić kłopotu i pyta nieśmiało czy dałby radę samodzielnie wypełnić wniosek o upadłość konsumencką. 

Ogłoszenie upadłości konsumenckiej to czasochłonny proces, do którego warto dobrze się przygotować. Pierwszym krokiem jest przygotowanie wniosku o upadłość konsumencką. Wraz z nowelizacją ustawy Prawo upadłościowe, która weszła w życie  z dniem 24 marca 2020 roku, zmienił się sposób sporządzania wniosku. Podobnie jak wcześniej – należy go przygotować na formularzu urzędowym, ale konieczne jest zamieszczenie dodatkowych informacji. Wniosek powinien być starannie przygotowany, ponieważ to właśnie wniosek będzie głównym materiałem, na podstawie którego sąd wyda postanowienie o upadłości konsumenckiej. 

Formularz wniosku jest tutaj: https://www.gov.pl/attachment/bffdca0e-cc9d-4970-b6b0-34de8e2631b6

Warto wiedzieć, że formularz wniosku jest edytowalny i najlepiej wypełniać go na komputerze, ale jeśli nie jest to możliwe to wypełniamy odręcznie.

Złożenie wniosku wiąże się z uiszczeniem opłaty sądowej, która wynosi 30 zł.

Poniżej znajdują się wskazówki jak, krok po kroku, samodzielnie przygotować wniosek o upadłość konsumencką. 

Opisz swoją historię czyli przygotowanie uzasadnienia wniosku

Przygotowanie wniosku można rozpocząć od skrupulatnego opisu swojej historii z uwzględnieniem sytuacji życiowej przed zaciągnięciem zobowiązań finansowych. Duży nacisk należy położyć na przyczyny popadnięcia w stan niewypłacalności oraz dlaczego i na co zostały zaciągnięte zobowiązania. Opis sytuacji życiowej powinien być szczegółowy. Lepiej nie pomijać faktów, które mogą wydawać się mało istotne. Dla sądu mogą okazać się istotnym szczegółem, który zaważy o dalszych losach dłużnika. Wskazane jest również, aby w opisie sporo uwagi poświęcić przyczynom, przez które pojawiły się problemy i wpłynęły one na życie dłużnika i całej jego rodziny. 

Oznaczenie sądu. Rubryka 1 wniosku o upadłość konsumencką.

W tej rubryce należy wskazać dane adresowe sądu, do którego kierowany jest wniosek upadłościowy. Docelowo powinno się go kierować do sądu rejonowego, w którym znajduje się wydział gospodarczy ds. upadłościowych. Sądem właściwym jest ten z uwagi na miejsce zamieszkania dłużnika. Należy pamiętać, że miejsce zameldowania nie ma w tym aspekcie znaczenia. Chyba, że jest to jednocześnie miejsce, w którym dłużnik przebywa.

Dane dłużnika. Rubryka 2.

Jest to miejsce do wskazania danych identyfikacyjnych dłużnika. Numeru NIP nie trzeba wypełniać, chyba że dłużnikowi został nadany taki numer w ciągu ostatnich 10 lat. Wówczas należy go wpisać w odpowiednim polu.

Ustawodawca umożliwił wskazanie dłużnikowi adresu do doręczeń. Nowością jest również uzupełnienie adresu e-mail. Warto to zrobić, gdyż w interesie dłużnika jest umożliwienie łatwego z nim kontaktu, pod warunkiem, że faktycznie z tego adresu korzystamy.

W tej rubryce znajdują się też pola do wskazania, czy dłużnik posiada pełnomocnika w sprawie. Należy zakreślić pole “NIE”, jeśli takiego pełnomocnika nie ma.

Żądanie wniosku o upadłość konsumencką. Rubryka 3.

Rubryka 3 jest ważna. Zaznacz kwadrat „TAK” w rubryce 3.1. Oznacza to, że wnioskujesz o ogłoszenie swojej upadłości. Jeśli tego nie zrobisz, sąd nie ogłosi Twojej upadłości. Następnie, odpowiedz na pytanie, czy chcesz zawrzeć z wierzycielami układ. Jeśli zaznaczysz w tym miejscu kwadrat „TAK”, sąd może nie ogłosić Twojej upadłości. Zamiast tego skieruje Cię do postępowania o zawarcie układu z wierzycielami. Postępowanie w sprawie zawarcia układu z wierzycielami oznacza konieczność uiszczenia zaliczki na wydatki w wysokości przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Jeśli jesteś zainteresowany ogłoszeniem upadłości, ale nie jesteś zainteresowany zawarciem układu, w rubryce 3.2 zaznacz „NIE”.

3.1 „TAK” 

3.2 “NIE”

Wykaz majątku. Rubryka 4.

Jeżeli majątek dłużnika jest niewielki, to nie będzie musiał poświęcać temu zagadnieniu zbyt dużo czasu. Jeżeli jednak zgromadzony majątek jest duży i do tego bardzo rozprzestrzeniony, to należy wszystko dokładnie spisać. Wykaz powinien zawierać zarówno wszystkie nieruchomości, jak i ruchomości przedstawiające największą wartość. Żaden kosztowny składnik majątku nie powinien zostać pominięty, ponieważ sąd może uznać, że został on zatajony umyślnie. Często dłużnik uważa, że nie posiada żadnego majątku. A jednak jeśli posiada się meble, sprzęt RTV/AGD (telewizor, pralka, lodówka itp.) należy podać je jako składniki majątku. 

Poszczególne składniki majątku powinny być opisane, a dłużnik powinien wskazać czy są one zabezpieczone przez wierzycieli, a także jaka jest ich wartość oraz gdzie są położone. Poprzez miejsce położenia należy rozumieć konkretny adres. 

Jeśli dłużnik posiada jakieś środki pieniężne w gotówce, to również powinno to zostać ujęte we wniosku. Podobnie jak środki zgromadzone na rachunku bankowym, do czego akurat służy rubryka 4.2. Jeśli dłużnik nie wzywał banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej do wydania zgromadzonych środków, to w terminie zapłaty może wskazać: brak terminu zapłaty. 

Polem do wskazania wszelkich dochodów dłużnika jest rubryka 4.3. Powinno się tam umieścić np.: dane pracodawcy wraz z określeniem waluty i wysokości wierzytelności oraz terminem zapłaty.

Spis wierzycieli, czyli rubryka nr 5.

Rubryka dotyczy spisu wierzycieli. Trzeba w niej wpisać każdego aktualnego wierzyciela, któremu jesteśmy coś winni. Spis ten dotyczy bez wyjątku wszystkich wierzycieli, niezależnie od tego czy ich wierzytelności są już wymagalne, czy też nie. Każdego z wierzycieli należy dokładnie oznaczyć ze wskazaniem wysokości przysługującego mu zobowiązania oraz terminu zapłaty. Termin zapłaty zazwyczaj wynika z umowy (np. termin spłaty pożyczki). Może też być związany z upływem terminu jej wypowiedzenia. Jeżeli mamy problemy z jego ustaleniem możemy podać go w przybliżeniu lub posiłkować się np. wskazaną w nakazie zapłaty datą, od której naliczane są odsetki za zwłokę. 

Spis wierzycieli powinien być aktualny. Oznacza to, że wskazujemy w nim aktualną kwotę zadłużenia oraz aktualnego wierzyciela. Wysokość danej wierzytelności najlepiej wskazywać w rozbiciu na poszczególne jej składniki, zwłaszcza na należność główną oraz odsetki. Jeżeli zadłużenie było przedmiotem cesji dobrze jest wskazać również pierwotnego wierzyciela. 

Wygląda niewinnie, ale w praktyce staje się największą bolączką każdego dłużnika, który zamierza przygotować wniosek samodzielnie. Szczególnie wtedy, gdy na przestrzeni czasu dochodziło do licznych cesji wierzytelności i dłużnik nie posiada dokumentacji. Jak ustalić wierzycieli możesz przeczytać tutaj: https://poradnictwoobywatelskie.com/2021/03/15/upadlosc-konsumencka-jak-ustalic-wierzycieli/

Wierzyciele sporni. Rubryka 6.

Jeśli dłużnik nie zgadza się z faktem posiadania jakiegoś zobowiązania finansowego lub kwestionuje jego wysokość, to odpowiednim miejscem do wskazania takiego zobowiązania jest rubryka 6. Jest to także miejsce do zamieszczenia zobowiązania, co do którego toczy się postępowanie sądowe, jeśli np. sąd wydał nakaz zapłaty ale dłużnik wniósł sprzeciw.

Dochody w rubryce 7.

Dochodem może być wynagrodzenie za pracę, emerytura, renta lub inne świadczenie socjalne. Dłużnik powinien wskazać swoje dochody za ostatnie 6 miesięcy oraz ich tytuł.

Wydatki. Rubryka 8.

Jest to pole do wykazania kosztów utrzymania dłużnika i osób pozostających na jego utrzymaniu w ostatnich 6 m-cach przed złożeniem wniosku. Podane kwoty nie muszą być precyzyjne co do grosza. Często dłużnik  zarządzający domowym budżetem prowadzi spis wydatków, żeby lepiej gospodarować miesięcznymi wydatkami. W takim przypadku dłużnik ma duże ułatwienie. Jeżeli jednak dłużnik nie prowadził takiego wykazu, to musi przeanalizować wszystkie stałe wydatki. Dla ułatwienia może skorzystać z poniższej listy:

  • czynsz za mieszkanie,
  • energia / gaz
  • abonament TV / telewizja kablowa / internet,
  • paliwo,
  • lekarstwa,
  • wydatki życia codziennego – żywność, środki czystości, itp.

Co dłużnik robił z majątkiem w rubryce 9 i 10.

Pewne czynności prawne dotyczące składników majątku dokonane w krótkim okresie czasu przed złożeniem wniosku o upadłość konsumencką mogą być uznane za bezskuteczne.

Przykładem takiej czynności może być m.in. darowizna, której przedmiotem była nieruchomość, której dłużnik pozbył się w okresie 12 miesięcy przed złożeniem wniosku.

Rubryka 11, czyli uzasadnienie wniosku o upadłość konsumencką.

Jest to zdecydowanie najobszerniejsza część każdego wniosku o upadłość. W tym miejscu wracamy do przygotowanego wcześniej opisu swojej historii. Należy wskazać wszystkie okoliczności uzasadniające ogłoszenie upadłości konsumenckiej przez sąd, a także wskazujące na spełnienie podstawowych przesłanek. W uzasadnieniu wniosku należy  wskazać na istnienie przynajmniej jednego wierzyciela, którego wierzytelność jest już wymagalna i opisać swoją sytuację osobistą i majątkową oraz możliwości zarobkowe. W ten sposób wykazujemy stan niewypłacalności. Ponadto należy wykazać kiedy, w jakim celu i w jakich okolicznościach były zaciągane poszczególne zobowiązania, a także co przyczyniło się do późniejszej utraty zdolności do ich spłaty. Opis swojej historii można umieścić na oddzielnych, ponumerowanych kartach i określić je jako: “załącznik nr ….- uzasadnienie wniosku” i tak wpisać w rubryce 11. Każdą kartę należy parafować a na ostatniej stronie złożyć podpis.

Dowody i załączniki w rubryce nr 12 i 13.

Do wniosku o upadłość należy dołączyć dokumenty stanowiące dowody w konkretnej sprawie. Obowiązkiem dłużnika jest przedłożenie wszelkiej dokumentacji odnoszącej się do jego zobowiązań, stanu posiadania i sytuacji finansowej. Jeśli przyczyny niewypłacalności mają związek z konkretnymi powodami, np. utratą zdrowia, to warto dołączyć stosowną dokumentację medyczną na poparcie swoich argumentów. 

W rubryce 12 – dowody potwierdzające okoliczności wskazane w uzasadnieniu należy wymienić dowody, które wskazują na zaistnienie okoliczności przywołanych w treści wniosku, a zwłaszcza w uzasadnieniu, a przynajmniej je uprawdopodobniające. Każdy dowód należy opisać z osobna ze wskazaniem faktu, który jego przeprowadzenie ma stwierdzić. Dowody to np. zaświadczenie lekarskie – fakt: stwierdzenie choroby lub zaświadczenie o zarobkach – fakt: wysokość i źródło dochodów.

Rubryka 13 to załączniki. Wymienienie wszystkich załączniki polega na wskazaniu każdego z nich z osobna poprzez ich nazwanie w sposób pozwalający na szybka identyfikację. Uzupełnienie tej rubryki w zasadzie sprowadza się do wymienienia wszystkich dokumentów, które są składane wraz z samym formularzem wniosku o ogłoszenie upadłości. Będą to zarówno dokumenty, wydruki i kserokopie przedkładane jako dowód, jak i potwierdzenie opłaty od wniosku, czy też uzupełnienia treści poszczególnych rubryk jak np. wypowiedzenie umowy kredytowej, orzeczenie o niepełnosprawności. Należy przy tym pamiętać, że do wniosku o ogłoszenie upadłości konsumenckiej należy dołączyć jego odpis wraz z załącznikami.

Dowody, które wskażemy w rubryce 12 muszą znaleźć się jako załączniki w rubryce 13. 

Oświadczenie z rubryki nr 14, a wniosek o upadłość konsumencką

Dłużnik powinien podpisać oświadczenie będące integralną częścią wniosku swoim imieniem i nazwiskiem w sposób czytelny. Oświadczenie to należy podpisać osobno, niezależnie od podpisu złożonego pod samym wnioskiem w rubryce 15. 

Należy zaznaczyć, że za podanie nieprawdziwych danych grozi odpowiedzialność karna. Grozi za to kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Ponadto jeżeli oświadczenie o prawdziwości danych nie jest zgodne z prawdą, dłużnik ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną na skutek podania nieprawdziwych danych.

Niemniej nie należy obawiać się drobnych nieścisłości co do wskazanych we wniosku danych, jeżeli nie są one wynikiem złej woli dłużnika oraz nie mogły mieć wpływu na decyzje podejmowane przez sąd oraz syndyka w toku postępowania upadłościowego.

Rubryki 15,16 i 17 to już formalność.

Ostatnie pola do wypełnienia wniosku są na tyle oczywiste, że nie ma konieczności ich omawiania.

Podsumowanie

Czy pan Robert może samodzielnie przygotować i złożyć wniosek o upadłość konsumencką? Niewątpliwie tak. Przygotowanie wniosku wymaga jednak czasu, precyzji oraz stosownej wiedzy. Z tego względu asysta doradcy obywatelskiego może być szczególnie cenna.

Podstawa prawna:
Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 marca 2020 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie określenia wzorów formularzy wniosku o ogłoszenie upadłości osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej (Dz.U. z 23 marca 2020 r. poz. 502)

Autor: Anna Pieślak

Czy można ubezwłasnowolnić osobę uzależnioną od alkoholu?

Wujek pani Dominiki, odkąd sięga ona pamięcią, zawsze nadużywał alkoholu. Żona się z nim rozwiodła i zabrała syna. Pani Dominika pamięta awantury, kiedy żyła jeszcze babcia. Po śmierci babci, matka pani Dominiki próbowała ratować brata, pomagała mu wracać do pracy i do życia. Pani Dominika wykupiła mieszkanie po babci, w którym od wielu lat mieszkał z babcią wujek. Wujek w mieszkaniu pozostał. Ponieważ doczekał się emerytury, przeznacza ją w całości na napoje wyskokowe. Pani Dominika wraz z matką uciekły z mieszkania gdyż nie mogły już dłużej znosić pijackich zachowań wujka. Wynajęły mieszkanie na mieście. Wujek pani Dominiki obraził się na nie i podjął strajk głodowy. Nic nie je od dwóch tygodni. Pani Dominika zawiadomiła dzielnicowy Ośrodek Pomocy Społecznej. Pracownik socjalny nic nie wskórał. Wujek podpisał oświadczenie, że nie potrzebuje żadnej pomocy. Zasłabł. Pani Dominika wezwała pogotowie. Wujek odmówił pójścia do szpitala. Pani Dominika próbowała zainteresować sprawą syna wujka. Bez rezultatu, nie jest on skłonny do jakiegokolwiek kontaktu, ojca ledwie pamięta. Matka pani Dominiki przeszła COVID-19 i ma powikłania. Nie jest w stanie zająć się bratem. Lekarz pierwszego kontaktu z przychodni odmówił odwiedzin w domu. Pani Dominika martwi się, że wujek może zrobić sobie krzywdę. Co zatem można zrobić w takiej sytuacji?    

Polskie prawo przewiduje możliwość ubezwłasnowolnienia osoby uzależnionej od alkoholu. Jest to możliwe w sytuacji, gdy taka osoba nie jest w stanie samodzielnie decydować o swoich poczynaniach i zagraża sobie oraz innym i z tego powodu stanowi przesłankę do wdrożenia procedur do leczenia odwykowego. Najczęściej jedynym sposobem wdrożenia leczenia osoby uzależnionej od alkoholu jest jej ubezwłasnowolnienie.  

Ubezwłasnowolnienie częściowe albo całkowite zawsze ma na względzie dobro osoby, która ma być ubezwłasnowolniona. Powszechnie przyjmuje się, że interes osób trzecich, zwłaszcza interes majątkowy tych osób nie może być jedynym czynnikiem przesądzającym o celowości ubezwłasnowolnienia. I z tego względu pani Dominika, jako właścicielka mieszkania, które „okupuje” nietrzeźwy wujek, musi się liczyć z tym, że może być „wzięta pod lupę” w kwestii jej interesu majątkowego. 

Do wdrożenia procedury ubezwłasnowolnienia konieczne są przesłanki określone w Kodeksie cywilnym w rozdziale omawiającym zagadnienia zdolności prawnej i zdolności do czynności prawnej. 

Ubezwłasnowolnienie częściowe

W przypadku wujka pani Dominiki może mieć zastosowanie ubezwłasnowolnienie częściowe. Zgodnie z art. 16 Kodeksu cywilnego osoba pełnoletnia może być ubezwłasnowolniona częściowo z powodu choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego rodzaju zaburzeń psychicznych, w szczególności pijaństwa lub narkomanii, jeżeli stan tej osoby nie uzasadnia ubezwłasnowolnienia całkowitego, lecz potrzebna jest pomoc do prowadzenia jej spraw.  Zatem ubezwłasnowolnienie częściowe stosowane jest do osób pełnoletnich, które z powodu choroby alkoholowej nie są w stanie podejmować racjonalnych decyzji. Alkohol degradacyjnie wpływa na stan zdrowia wujka pani Dominiki i nie pozwala mu podejmować racjonalnych decyzji, czego dowodem jest realizowany przez niego strajk głodowy.

Ubezwłasnowolniony częściowo może samodzielnie dokonywać tylko mało istotnych czynności prawnych (głównie zawierać umowy należące do umów powszechnie zawieranych w drobnych bieżących sprawach życia codziennego jak np. robienie zakupów spożywczych). Skutkiem ubezwłasnowolnienia częściowego jest utrata możliwości decydowania o sobie w ważnych aspektach codziennego życia.

Dla osoby ubezwłasnowolnionej częściowo ustanawia się kuratelę.

Czy można zmusić osobę uzależnioną od alkoholu do leczenia?

Warto wiedzieć, że w każdej gminie funkcjonuje Komisja ds. rozwiązywania problemów alkoholowych. Powoływana jest ona na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 roku o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Aby doprowadzić do przymusowego leczenia należy pierwsze kroki skierować właśnie do gminnej Komisji rozwiązywania problemów alkoholowych właściwej według miejsca zamieszkania lub pobytu osoby, której postępowanie dotyczy. Komisja jest uprawniona do skierowania osoby uzależnionej na badanie przez biegłych w celu wydania opinii w przedmiocie uzależnienia od alkoholu i wskazania rodzaju zakładu leczniczego.

Jeśli komisja uzna, że są podstawy do zastosowania obowiązku poddania się leczeniu w zakładzie lecznictwa odwykowego wystąpi z wnioskiem w tej sprawie do sądu rejonowego. Sąd wszczyna postępowanie nie na wniosek rodziny osoby uzależnionej, lecz na wniosek gminnej Komisji rozwiązywania problemów alkoholowych.

Do wniosku dołącza się zebraną dokumentację wraz z opinią biegłego, jeżeli badanie przez biegłego zostało przeprowadzone. W razie braku opinii biegłego, sąd zarządza poddanie tej osoby odpowiednim badaniom. W razie nieusprawiedliwionego niestawiennictwa na rozprawę lub uchylania się od zarządzonego poddania się badaniu przez biegłego albo obserwacji w zakładzie leczniczym sąd może zarządzić przymusowe doprowadzenie przez policję.

Skierowanie na przymusowe leczenie osoby uzależnionej od alkoholu może odbyć się zatem albo za pośrednictwem gminnej Komisji ds. rozwiązywania problemów alkoholowych albo poprzez ubezwłasnowolnienie takiej osoby. Ubezwłasnowolnienie częściowe również upoważnia do skierowania na przymusowe leczenie.

Zazwyczaj rodzina właśnie z tego powodu decyduje się na skierowanie wniosku do sądu. 

Kto może złożyć wniosek do sądu o ubezwłasnowolnienie?

Tylko określone osoby mają prawo złożyć do sądu wniosek o ubezwłasnowolnienie. Mogą to zrobić:

  • małżonek osoby, której dotyczy wniosek o ubezwłasnowolnienie,
  • jej krewni w linii prostej czyli rodzice, dzieci oraz rodzeństwo, przy czym krewni nie mogą składać takiego wniosku, jeżeli osoba ta ma przedstawiciela ustawowego,
  • jej przedstawiciel ustawowy,
  • sama osoba chora, która ma zostać ubezwłasnowolniona – możliwość taką dopuścił Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 29 września 2016 r. sygn. akt III CZP 38/16.

W przypadku wujka pani Dominiki, wniosek może złożyć matka pani Dominiki, gdyż jest siostrą lub syn wujka, który nie chce mieć z nim żadnego kontaktu. 

Gdyby matka pani Dominiki ani syn wujka nie zdecydowali się na złożenie wniosku do sądu o ubezwłasnowolnienie, wówczas dalsza rodzina, osoba bliska, sąsiad, a nawet ktoś zupełnie obcy także może zgłosić problem, ale wyłącznie do prokuratury. Wówczas sprawę do sądu może skierować jedynie prokuratura. Wszczęcie postępowania przez prokuraturę zazwyczaj odbywa się na wniosek sąsiadów, pomocy społecznej lub dalszych krewnych. Zatem pani Dominika może zawiadomić prokuratora, może to też zrobić pomoc społeczna. W takiej sytuacji prokurator zobligowany jest do przeprowadzenia postępowania, które ma na celu ustalenie, czy taki wniosek jest zasadny. Następnie sąd ocenia, czy zachodzą przesłanki i czy w przedłożonym uzasadnieniu są podstawy do orzeczenia ograniczenia lub odebrania praw osobie uzależnionej od alkoholu. 

Gdzie złożyć wniosek?

Zgodnie z art. 544 Kodeksu postępowania cywilnego, wniosek o ubezwłasnowolnienie składa się do sądu okręgowego, właściwego ze względu na miejsce zamieszkania osoby, której dotyczy (w razie braku takiego miejsca, będzie to sąd miejsca pobytu takiej osoby).

Po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku przez sąd okręgowy, sprawa przekazywana jest do sądu rejonowego celem wyznaczenia opiekuna prawnego lub kuratora.

Ubezwłasnowolnienie osoby oznacza dla niej daleko idące skutki. Z tego powodu zgłoszenie wniosku o ubezwłasnowolnienie w złej wierze lub lekkomyślnie podlega karze grzywny, która może wynieść nawet do 3 tysięcy złotych (art.545 § 4 kpc).

Podstawa prawna:
Kodeks cywilny
Kodeks postępowania cywilnego
Ustawa z dnia 28 października 1982 roku o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi

Autor: Anna Pieślak 

Krok po kroku jak wypełnić wniosek o pomoc mieszkaniową w Warszawie

Pani Danuta wraz z mężem są na emeryturze. Nie mają własnego miejsca do mieszkania. Oboje urodzili się w Warszawie, spędzili tu niemal całe życie, ciężko pracowali i wychowali pięcioro dzieci. Przez kilkanaście lat wynajmowali mieszkania, ale gdy podupadli na zdrowiu (pani Danuta ma cukrzycę a mąż jest po dwóch zawałach serca) i nie mogli już dorabiać do emerytury, przestało ich być stać na wynajem mieszkania na rynku komercyjnym. Pomieszkiwali u swoich dorosłych dzieci w zamian za opiekę nad wnukami. Wnuki szybko podrosły i dziadkowie przestali być potrzebni. Dwoje dorosłych dzieci pani Danuty wyjechało z rodzinami za granicę. Obecnie pani Danuta wraz z mężem zamieszkują u córki i zięcia, ale czują, że dzieci są zmęczone ich obecnością, ich chorobami, ciągłymi narzekaniami na zły los. Poza tym, u córki praktycznie nie ma warunków do mieszkania dla dwóch rodzin. Córka z zięciem mają niewielki pokój z kuchnią. Zarówno pani Danuta, jak i jej mąż mają niskie emerytury. Pani Danuta wraz z mężem byli u doradcy obywatelskiego, który po przeanalizowaniu ich dochodów i sytuacji mieszkaniowej, stwierdził, że spełniają oni kryteria określone w Uchwale Nr XXIII/669/2019 Rady Miasta Stołecznego Warszawy z dnia 5 grudnia 2019 r. w sprawie zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu miasta stołecznego Warszawy i mogą składać wniosek. Pani Danuta zwróciła się o pomoc w wypełnieniu wniosku o pomoc mieszkaniową.  

Dla każdego wypełnianie urzędowych formularzy wydaje się mocno skomplikowane i nic w tym dziwnego. Doradca obywatelski, krok po kroku, przeszedł z panią Danutą przez wszystkie rubryki formularza wniosku o pomoc mieszkaniową, pomógł sporządzić uzasadnienie do wniosku oraz wskazał, które załączniki są obowiązkowe do wypełnienia i jakie dokumenty załączyć. 

Uwaga! Wszystkie wyrażenia oznaczone w poniższym tekście kolorem niebieskim są aktywne. Od razu można otworzyć je w nowym oknie.

  1. Pani Danuta pobrała formularz wniosku:  Wniosek o pomoc mieszkaniową, który zamieszczony jest na stronie pod adresem: https://warszawa19115.pl/documents/20184//46860//Wniosek+o+pomoc+mieszkaniow%C4%85
  2. W danych podstawowych na pierwszej stronie formularza pani Danuta zakreśliła, że wniosek dotyczy zawarcia umowy najmu lokalu z zasobów m.st. Warszawy (pkt.1.1.1) (o formie udzielenia pomocy mieszkaniowej decyduje wysokość dochodu gospodarstwa domowego), dalej wpisała, że w jej gospodarstwie domowym są 2 osoby (ona i mąż), które starają się o pomoc mieszkaniową (pkt.1.2.) oraz wypełniła swoje dane (pkt.1.3). Pani Danuta wpisała adres zamieszkania syna, u którego tymczasowo mieszkają z mężem. Uwaga! We wniosku umieszczone są rubryki na dane nieobowiązkowe – telefon/adres e-mail – które nie są wymagane do załatwienia sprawy, ale ułatwią kontakt. Wypełnienie tych rubryk jest dobrowolne, a dokonanie tego wraz z podpisaniem stosownego oświadczenia zawartego we wniosku oznacza zgodę na przetwarzanie tych danych przez Prezydenta m.st. Warszawy.
  3. Na stronie 2. formularza wniosku pani Danuta wpisała siebie i swoje dane oraz męża i jego dane.
  4. Na kolejnych stronach w punkcie 3 pani Danuta wszędzie zakreśliła odpowiedź “NIE” z wyjątkiem pkt 3.19 (obydwoje z mężem płacą podatki od emerytur na terenie m.st. Warszawy)  i 3.24 (obydwoje z mężem mają udokumentowany zły stan zdrowia). 
  5. W punkcie 6. pani Danuta napisała uzasadnienie wniosku. Opisała sytuację mieszkaniową na przestrzeni ostatnich 10 lat. Wskazała, że uprzednio wynajmowali z mężem małe mieszkanie na wolnym rynku a od ponad 7 lat nie mają z mężem stałego miejsca zamieszkania. Przebywają w trudnych warunkach u swoich dorosłych dzieci zamiennie po 3, 4 miesiące. Zajmują najczęściej tzw. salon, w którym śpią na rozkładanej kanapie, nie mają żadnej prywatności. Muszą wstawać rano i ścielić kanapę, choć często nie mają siły wstać. Obydwoje z mężem cierpią na choroby przewlekłe. Pani Danuta jest osobą otyłą i ciężko jej się poruszać, mąż jest po dwóch zawałach serca. Potrzebują ciszy i spokoju, których nie mogą znaleźć u żadnego ze swego dorosłego potomstwa. Ponadto relacje rodzinne z dziećmi nie są dobre. Dzieci i wnuki coraz częściej narzekają na obecność coraz mniej sprawnych dziadków, nie mogących się odnaleźć w trudnej dla nich rzeczywistości. Krępujące jest dla pani Danuty to, że dzieci kłócą się między sobą, które z nich teraz weźmie ich do siebie.
  6. Na końcu formularza pani Danuta złożyła podpis w miejscu dla wnioskodawcy, a mąż pani Danuty w miejscu dla małżonka wnioskodawcy.
  7. Obowiązkowe do wypełnienia dla każdego wnioskodawcy są:
  • Deklaracja o wysokości dochodu gospodarstwa domowego wnioskodawcy za okres trzech miesięcy kalendarzowych poprzedzających datę złożenia wniosku – załącznik nr 1. Pani Danuta dowiedziała się, jaka jest różnica między dochodem brutto a dochodem netto. Ten pierwszy jest całością wynagrodzenia, wraz z wszystkimi środkami, z których będziemy musieli uregulować składki ZUS oraz zaliczki na podatek dochodowy. Dochodem netto zaś określamy sytuację finansową po odjęciu powyższych elementów. Mówiąc wprost, są to pieniądze, które pozostają „na czysto”. To właśnie z tego punktu określić można faktyczną sytuację finansową osoby fizycznej. Mówiąc jeszcze prościej, są to otrzymane pieniądze, które spokojnie można wydawać zgodnie z własnym uznaniem, potrzebami, a przede wszystkim zdrowym rozsądkiem. Warto podkreślić, że w przypadku emerytur jest to dochód brutto. Inaczej wygląda sytuacja gdy mamy do czynienia z wynagrodzeniem za pracę.
  • Zaświadczenia o dochodach brutto wszystkich członków gospodarstwa domowego (oryginał – załącznik nr 2) przeznaczone jest dla osób zatrudnionych i wypełnia je pracodawca. Pani Danuta dołączyła zaświadczenie z ZUS o wysokości pobieranej emerytury.
  • Oświadczenie o stanie majątkowym członków gospodarstwa domowego – załącznik nr 3. Pani Danuta wypełniła wpisując, zgodnie z prawdą w każdej rubryce: “nie posiadam”. Uwaga! Wartościowe składniki majątku zaczynają się od kwoty 5 tysięcy złotych.
  • Ponieważ pani Grażyna wraz z mężem zamieszkuje obecnie u córki w lokalu, który  jest lokalem spoza zasobu mieszkaniowego Miasta, koniecznie musi wypełnić – załącznik nr 5
  • Oświadczenie o poprzednich miejscach stałego bądź czasowego zameldowania/zamieszkania – załącznik nr 8. Pani Danuta wskazała adresy syna i córki, u których mieszkała razem z mężem.
  • Informacja o osobach, których warunki powinny być zbadane stosownie do dyspozycji zawartej w § 32 ust. 1 pkt 6 uchwały Nr XXIII/669/2019 Rady m.st. Warszawy z dnia 5 grudnia 2019 r. w sprawie zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu m.st. Warszawy – tzn. informacje o warunkach mieszkaniowych wstępnych, zstępnych, współmałżonka wnioskodawcy lub osoby pozostającej we wspólnym pożyciu – załącznik nr 10. Pani Danuta wypełniła też ten załącznik, wskazując na warunki mieszkaniowe zstępnych czyli dzieci.
  • Do wglądu dowody osobiste wnioskodawców oraz osób składających oświadczenia.
  1. Fakultatywnie – małżonek wnioskodawcy oraz każdy wnioskodawca (jeżeli jest ich kilku) wypełniają załącznik nr 4. Mąż pani Danuty wypełnił ten załącznik.
  2. Pani Danuta w formularzu wniosku w pkt. 5 wpisała powyższe numery i nazwy załączników. Ponadto wpisała Załączniki: dokumentacja medyczna jej i małżonka, Zaświadczenie z ZUS o wysokości emerytur za ostatnie trzy miesiące oraz Zaświadczenie z Urzędu Skarbowego, że odprowadza podatek od emerytury w m.st. Warszawie. 

Należy pamiętać, że w trakcie postępowania organ może zażądać dodatkowych dokumentów niezbędnych do rozpatrzenia sprawy.

Wypełniony formularz wniosku wraz z załącznikami, oświadczeniami i dokumentacją medyczną, pani Danuta złożyła osobiście w obecności pracownika Wydziału Obsługi Mieszkańców dla Dzielnicy – tu znajdziesz wydziały obsługi mieszkańców w poszczególnych dzielnicach – po uprzednim zarezerwowaniu wizyty w Urzędzie – kliknij i umów wizytę w Urzędzie.

Wnioski powinny być składane w dzielnicy właściwej dla miejsca zamieszkania wnioskodawcy. Od wniosku nie są pobierane opłaty. Czas oczekiwania na odpowiedź to około 2 miesiące. Uwaga! Czas oczekiwania na odpowiedź nie jest równoznaczny z czasem oczekiwania na lokal mieszkalny.

Pod tym linkiem można sprawdzić jakie, w świetle przepisów RODO, pani Danuta ma prawa związane z przetwarzaniem swoich danych osobowych w tej sprawie.

Pani Danuta wniosek złożyła i oczekuje na odpowiedź.

Podstawa prawna:
Uchwała Nr XXIII/669/2019 Rady miasta stołecznego Warszawy z dnia 5 grudnia 2019 roku w sprawie zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu miasta stołecznego Warszawy (Dz. Urz. Woj. Maz. poz. 14836 oraz z 2020 r. poz. 5791).
Zarządzenie nr 970/2020  Prezydenta m.st. Warszawy z dnia 27 lutego 2020 r. w sprawie określenia wzoru wniosku o pomoc mieszkaniową.

Autor: Anna Pieślak

Konsekwencje upadłości konsumenckiej

Pani Katarzyna przyjechała do dużego miasta z prowincji. Ukończyła studia, dostała pracę w korporacji, wynajęła mieszkanie, kupiła samochód. Jak sama się określa, jest singielką, która uwielbia podróże, dobre jedzenie i luksusowe ubrania. Gdy pierwszy raz komornik zajął jej część wynagrodzenia, wystraszyła się. Nie potrafiła jednak powstrzymać się od dalszego i ciągłego kupowania. Zdecydowała się na złożenie wniosku o upadłość konsumencką, gdyż miała marzenie aby jej długi przestały istnieć. Zapamiętała dzień ogłoszenia upadłości jako jeden z najszczęśliwszych w jej życiu. Szybko jednak ochłonęła gdy dotarło do niej, że ma do wykonania plan spłaty a jej wolność finansowa jest „zagrożona” przez syndyka. Pani Katarzynie trudno pogodzić się z faktem, że nie może już sama decydować o swoich wydatkach.

Życie po upadłości konsumenckiej to życie bez wezwań do zapłaty i kolejnych pism od komornika. Dzięki oddłużeniu dłużnik otrzymuje szansę na życie bez długów, a także bez psychicznej presji wywoływanej dotychczas przez wierzycieli. Dłużnik zyskuje rzecz bezcenną – spokój, zaczyna żyć od nowa. 

Jednak życie po upadłości konsumenckiej może być szczególnie trudne dla osób zobowiązanych do częściowej spłaty długów. Sądy dostosowują plany spłaty wierzycieli do możliwości dłużników. Skutkiem prawnym ogłoszenia upadłości konsumenckiej jest to, że upadły traci wszelkie prawo do zarządzania swoim majątkiem wchodzącym do masy upadłości. Od tej pory dysponuje nim przydzielony przez sąd syndyk. Dłużnik musi być gotowy wydać syndykowi swój majątek, ale także udzielać wszelkich dodatkowych informacji o swojej sytuacji majątkowej, np. nowym źródle dochodu. 

Konsekwencje upadłości konsumenckiej mają niebagatelny wpływ na życie codzienne oraz odciskają piętno na przeszłości dłużnika. Procedura ogłaszania upadłości wiąże się z wieloma konsekwencjami. Wśród nich znajdują się bardziej i mniej kłopotliwe następstwa. Co więc dokładnie dzieje się po tym, gdy sąd wydał pozytywną decyzję w sprawie pani Katarzyny?

Czy pani Katarzyna może swobodnie korzystać ze swojego konta bankowego, na które co miesiąc wpływa jej wynagrodzenie za pracę?

Po ogłoszeniu upadłości konsumenckiej syndyk może zamknąć upadłemu rachunek bankowy i zablokować tym samym możliwość korzystania przez niego z konta w banku.

W przypadku pani Katarzyny, jako osoby fizycznej, na której utrzymaniu nie pozostają inne osoby, do masy upadłości nie wchodzi  część dochodu, która łącznie z dochodami wyłączonymi z masy upadłości na podstawie art. 63 ust. 1 p.u. odpowiada kwocie stanowiącej 150% kryterium dochodowego osoby samotnie gospodarującej, określonego w art. 8 ust. 1 pkt 1 ustawy z 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej. Dochód ten w 2020 r. wynosił 701,00 zł, a więc 150% tejże kwoty wynosi 1051,50 zł. Jest to kwota, którą pani Katarzyna może swobodnie dysponować.  

Co w tej sytuacji może zrobić pani Katarzyna?

Przed wizytą w banku pani Katarzyna może ustalić z syndykiem sposób korzystania z pieniędzy na koncie w ten sposób, że kwota 1051,50 zł miesięcznie będzie do dyspozycji pani Katarzyny. W tym celu syndyk powinien zgłosić się osobiście do najbliższego oddziału, potwierdzić swoją tożsamość i umocowanie do zarządzania rachunkiem upadłego i złożyć odpowiednie dyspozycje czyli w jaki sposób pani Katarzyna może korzystać z zablokowanego konta. 

Czy pani Katarzyna może sprzedać swój samochód? 

Pani Katarzyna chciałaby sprzedać samochód i dysponować większą sumą pieniędzy. Niestety, pani Katarzyna nie może tego zrobić, gdyż wszystko, co posiada należy do syndyka. Co więcej, pani Katarzyna dowiedziała się, że  jakakolwiek czynność prawna dotycząca jakiegokolwiek składnika jej majątku wykonana po ogłoszeniu upadłości staje się nieważna z mocy prawa.

Do przykrych konsekwencji upadłości konsumenckiej należy też ograniczenie możliwości zawieranych umów. W praktyce oznacza to, że dłużnik może jedynie kupować żywność oraz inne podstawowe produkty niezbędne do przeżycia. Absolutnie nie może zawierać umów, które mogłyby zwiększyć zadłużenie – nie dostanie się zgody np. na wzięcie pożyczki. W tym miejscu warto też zaznaczyć, że po ogłoszeniu upadłości konsumenckiej syndyk będzie dalej reprezentował wszystkie interesy dłużnika zamiast niego.

Jak zacząć żyć po upadłości? 

Aby zacząć żyć w sposób, który pozwoli uniknąć kłopotów finansowych w przyszłości, pani Katarzyna musi przemyśleć swoje podejście do wydatków, do tego, jak je ograniczyć. W tej kwestii niezwykle istotne jest planowanie budżetu domowego. Dobrze zaplanowany budżet stanowi podstawę w kontrolowaniu finansów. W każdym miesiącu, każdy z nas ma stałe opłaty. Zdarza się również, że pojawiają się koszty dodatkowe, o których czasami wiemy z wyprzedzeniem, a czasem są one zupełnym zaskoczeniem. Planując codzienne wydatki, pamiętając o tych mających wkrótce nastąpić oraz mając świadomość, że w każdej chwili może pojawić się nieprzewidziany koszt, można zapanować nad domowymi finansami. Sprawdzonym sposobem jest założenie zeszytu, w którym zapisywane są wszystkie wydatki w danym miesiącu. Można też skorzystać ze specjalnie opracowanych do tego celu programów komputerowych lub aplikacji w telefonie.

Nowe życie po wykonaniu planu spłaty.

Pani Katarzyna dowiedziała się, że po dokonaniu planu spłaty wszystkie umorzone w upadłości zobowiązania przestają istnieć. Wierzyciele tracą prawo do skutecznego dochodzenia ich przed sądem, nie będą mogli również egzekwować wierzytelności w postępowania komorniczym. Długi przestają istnieć raz na zawsze. Po uzyskaniu oddłużenia pani Katarzyna znów będzie mogła dysponować całym swoim wynagrodzeniem, nabywać prawa majątkowe, kupować i zbywać nieruchomości i ruchomości. I bogatsza o doświadczenie będzie wiedziała, jak panować nad budżetem domowym i kontrolować wydatki aby nie dopuścić do zadłużenia. 

Warto wiedzieć, że upadłość konsumencka pani Katarzyny została odnotowana w bazie BIK. Nawet więc po wykonaniu planu spłaty przez panią Katarzynę, w jej historii pozostanie zapis o tym, że musiała ogłosić upadłość. Teoretycznie, po zakończeniu postępowania oddłużeniowego pani Katarzyna będzie mogła starać się o kredyt. Od tego, czy go uzyska, zależeć będzie jednak ocena jej zdolności kredytowej przez bank, na którą wpłynąć mogą zawarte w BIK i BIG informacje. Dane gromadzone w bazie BIG podlegają wykreśleniu po wydaniu postanowienia o umorzeniu długów na wniosek złożony przez dłużnika. Natomiast dane zawarte w BIK przechowywane są tam przez kilka kolejnych lat i to one mogą zamknąć drogę pani Katarzynie do zaciągnięcia pożyczki czy kredytu w banku na okres kolejnych 10 lat.

Podstawa prawna:
Ustawa z dnia 28 lutego 2003 roku Prawo upadłościowe i naprawcze
Kodeks postępowania cywilnego
Ustawa z dnia 12 marca 2004 roku o pomocy społecznej

Autor: Anna Pieślak